Dopiero po tym jak Enea wyłączyła zasilanie w urzędzie w Rewalu, gmina zapłaciła zaległe rachunki za prąd. Jak informowaliśmy wcześniej, od czwartku w tej nadmorskiej miejscowości nie paliła się blisko 1/4 ulicznych lamp.
Wójt prosił o przełożenie płatności, Enea się zgodziła, ale rachunków nie opłacono. W ubiegły czwartek wyłączono więc część ulicznego oświetlenia. Opłat jednak nie uregulowano. Urząd zapłacił dopiero w poniedziałek po tym, jak Enea wyłączyła prąd w magistracie.
To już trzeci raz w tym roku, kiedy operator odciął od zasilania lampy na ulicach.
Rewal jest jedną z najbardziej zadłużonych gmin w Polsce. W połowie tego roku Regionalna Izba Obrachunkowa wyliczyła, że dług tej nadmorskiej miejscowości wynosi 145,5 miliona złotych. Gmina, jak mówił wcześniej wójt, do wyjścia na prostą potrzebuje 70 milionów rządowej pożyczki.