Prezydent RP Andrzej Duda awansował pułkownika Krzysztofa Króla, zastępcę dowódcy Wielonarodowego Korpusu Północ-Wschód, na stopień generała brygady.
Król od stycznia pełni stanowisko zastępcy dowódcy w NATO-wskiej jednostce. Do Szczecina trafił ze stargardzkiej Brygady Wsparcia Dowodzenia właśnie tego korpusu. Wcześniej szefował także oddziałowi planowania operacyjnego w Dowództwie 2 Korpusu Zmechanizowanego w Krakowie.
Gen. Król ukończył m.in. Wyższą Szkołę Oficerskiej Inżynierii Wojskowej, studiował także na Akademii Sił Zbrojnych Kanady w Toronto. Odbył także służbę w misjach ONZ w Libanie i w Iraku.
Wielonarodowy Korpus Północ-Wschód w Szczecinie tworzą żołnierze z kilkunastu państw NATO, m.in. Stanów Zjednoczonych, Turcji i Francji. To właśnie ta jednostka odpowiada za utworzenie tzw. szpicy, czyli wojsk szybkiego reagowania Paktu Północnoatlantyckiego.
Szpica pełną gotowość osiągnie w 2017 roku. Pięć tysięcy żołnierzy będzie gotowych do działania w ciągu 48 godzin od chwili alarmu w dowolnym miejscu działania państw Sojuszu.
Gen. Król ukończył m.in. Wyższą Szkołę Oficerskiej Inżynierii Wojskowej, studiował także na Akademii Sił Zbrojnych Kanady w Toronto. Odbył także służbę w misjach ONZ w Libanie i w Iraku.
Wielonarodowy Korpus Północ-Wschód w Szczecinie tworzą żołnierze z kilkunastu państw NATO, m.in. Stanów Zjednoczonych, Turcji i Francji. To właśnie ta jednostka odpowiada za utworzenie tzw. szpicy, czyli wojsk szybkiego reagowania Paktu Północnoatlantyckiego.
Szpica pełną gotowość osiągnie w 2017 roku. Pięć tysięcy żołnierzy będzie gotowych do działania w ciągu 48 godzin od chwili alarmu w dowolnym miejscu działania państw Sojuszu.