Drugi z bitych przez parę z Drawska Pomorskiego chłopców jest szpitalu. 9-latek jest w klinice przy ul. Unii Lubelskiej. To brat 7-latka, który w weekend trafił do szpitala w Koszalinie.
Kobieta wezwała karetkę do chłopca w piątek. Twierdziła, że pobili go koledzy. Policjanci nie uwierzyli jej. Okazało się, że pozostali dwaj synowie kobiety też mają ślady bicia. Jeden z chłopców trafił na obserwację, drugi jest w placówce opiekuńczej.
Kobiecie i jej partnerowi grozi 10 lat więzienia. Usłyszeli już zarzuty. We wtorek sąd zdecydował o ich tymczasowym aresztowaniu.