51-latek nielegalnie sprzedawał broń i amunicję na przygranicznym targowisku. Najbliższe 10 lat może za to spędzić w więzieniu. Policjanci z CBŚP zatrzymali mężczyznę przy jego stoisku.
Oferował na nim rożnego rodzaju militaria, w tym odzież, obuwie i akcesoria. Dodatkowo, spod lady, sprzedawał broń, nie mając na to pozwolenia. Podczas przeszukania stoiska i domu 51-latka, policjanci znaleźli ponad 77 pistoletów i rewolwerów, ponad 8 tys. sztuk amunicji, tłumiki oraz kusze. W Polsce takie zasoby udało się zgromadzić jednej osobie po raz pierwszy. Jak mówił mężczyzna, broń sprowadzał przez internet z zagranicy. Na ostrą przerabiał ją w swoim warsztacie.
Mieszkaniec powiatu polickiego trafił do aresztu. Usłyszał już zarzuty nielegalnego wytwarzania i handlu bronią. Grozi mu do 10 lat więzienia.
Mieszkaniec powiatu polickiego trafił do aresztu. Usłyszał już zarzuty nielegalnego wytwarzania i handlu bronią. Grozi mu do 10 lat więzienia.