Początkowo miało być zasypane, później pojawił się pomysł jedynie zamknięcia - teraz zdecydowano, że przejście podziemne zostanie zmodernizowane.
Modernizacja skrzyżowania już się rozpoczęła. Jak mówi Hanna Pieczyńska z Zarządu Dróg i Transportu Miejskiego, "zebra" nad przejściem podziemnym to nic dziwnego, bo ma ułatwić życie szczecinianom.
- Dla tych, którzy chcą dostać się na przystanek tramwajowych, ale i dla tych, co mają trudności z pokonaniem schodów, bo mają wózek z dzieckiem, rower czy sami są na wózku inwalidzkim - tłumaczy Pieczyńska.
Co na to radni Szczecina? - To dość oryginalny dla naszego miasta pomysł, ale zobaczymy jak się sprawdzi - mówi Grażyna Zielińska z PO, a Marek Duklanowski z PiS dodaje, że mieszkańcy powinni mieć wybór: - Przejście powinno pozostać, ale co za problem wymalować też zebrę dla tych, co wolą szybciej, po powierzchni.
Przebudowa skrzyżowania wraz z wydzieleniem przejść dla pieszych w al. Wyzwolenia ma kosztować ponad półtora miliona złotych. Firma Strabag ma dziewięć miesięcy na wykonanie prac.