Za tzw. "co łaska" remontują mieszkanie uczestniczki strajku w szczecińskim porcie z 1988 roku. W ten sposób Gwardia Narodowa oraz Fundacja Polskich Wartości pomaga Teresie Gierze ze Szczecina.
Kobieta ma 70 lat. Mieszka sama i nie ma męża ani dzieci.
- Z pomocą ruszyli szczecińscy gwardziści - opowiada Wojciech Woźniak ze szczecińskiej Gwardii Narodowej. - Takie rzeczy należy robić, bo należy się szacunek i wdzięczność dla ludzi, dzięki którym tak naprawdę uzyskaliśmy swoją niepodległość, wolność. Jak zwał to, tak zwał, ale mamy inny kraj.
Remont trwa. Ze ścian zerwano starą tapetę. Teraz kładziona jest nowa. Czas na położenie paneli oraz malowanie sufitów.
Pani Teresa nie kryje wdzięczności za okazane wsparcie. - Jest mi przyjemnie, jestem zadowolona, ale mam też wyrzuty sumienia. Jak ja się im zrewanżuje? Nie liczyłam się z tym, że aż tak to będzie wyglądało - przyznaje pani Teresa.
Zgodnie z planem prace w mieszkaniu kobiety powinny się zakończyć do końca tygodnia.
Teresa Giera poza uczestnictwem w strajku w 1988 roku w czasie stanu wojennego wpłacała pieniądze na rzecz represjonowanych rodzin. Kolportowała też ulotki oraz wydawnictwa podziemne.
Szczecińska Gwardia Narodowa powstała dwa lata temu. Główny cel stowarzyszenia to szkolenie we współpracy z wojskiem i Ministerstwem Obrony Narodowej ochotników chcących budować obronę terytorialną.
- Z pomocą ruszyli szczecińscy gwardziści - opowiada Wojciech Woźniak ze szczecińskiej Gwardii Narodowej. - Takie rzeczy należy robić, bo należy się szacunek i wdzięczność dla ludzi, dzięki którym tak naprawdę uzyskaliśmy swoją niepodległość, wolność. Jak zwał to, tak zwał, ale mamy inny kraj.
Remont trwa. Ze ścian zerwano starą tapetę. Teraz kładziona jest nowa. Czas na położenie paneli oraz malowanie sufitów.
Pani Teresa nie kryje wdzięczności za okazane wsparcie. - Jest mi przyjemnie, jestem zadowolona, ale mam też wyrzuty sumienia. Jak ja się im zrewanżuje? Nie liczyłam się z tym, że aż tak to będzie wyglądało - przyznaje pani Teresa.
Zgodnie z planem prace w mieszkaniu kobiety powinny się zakończyć do końca tygodnia.
Teresa Giera poza uczestnictwem w strajku w 1988 roku w czasie stanu wojennego wpłacała pieniądze na rzecz represjonowanych rodzin. Kolportowała też ulotki oraz wydawnictwa podziemne.
Szczecińska Gwardia Narodowa powstała dwa lata temu. Główny cel stowarzyszenia to szkolenie we współpracy z wojskiem i Ministerstwem Obrony Narodowej ochotników chcących budować obronę terytorialną.