Dwa okręty Marynarki Wojennej przypłynęły do Szczecina. Mieszkańcy przy Wałach Chrobrego zobaczą jedynie ORP Wodnik.
"Wodnik" przycumował, a "Kościuszko" nie dał rady. Ma zbyt duże zanurzenie, by wpłynąć i zacumować w reprezentacyjnej części Szczecina. Aby tak się stało nabrzeże musiałoby zostać zmodernizowane i pogłębione.
Nabrzeże należy do Polskiej Żeglugi Morskiej, a spółki nie stać, by przeprowadzić modernizację. PŻM zgodziła się odsprzedać je miastu, ale wciąż czeka na niezbędne zgody.
- Już od dłuższego czasu staramy się przekazać nabrzeże, które należy do jednej z naszych spółek, do miasta. Negocjacje się udały, ale czekamy jeszcze na potwierdzenie Ministerstwa Gospodarki Morskiej i Żeglugi Śródlądowej, bo jest to organ założycielski naszej spółki - tłumaczy Krzysztof Gogol, rzecznik prasowy PŻM.
Wiceprezydent Szczecina Michał Przepiera przyznaje, że miasto zawarło już umowę pierwokupu i jest gotowe zapłacić kilka milionów złotych za przejęcie pieczy nad tym miejscem.
- Miasto Szczecin występuje tutaj - poprzez swoją spółkę - w roli petenta. Jesteśmy gotowi i czekamy na domknięcie tej transakcji. W stosownej chwili dokonamy zapłaty - mówi Przepiera.
Spytaliśmy Ministerstwo Gospodarki Morskiej i Żeglugi Śródlądowej, kiedy podpisze niezbędne dokumenty. Czekamy na odpowiedź.
Jednostkę ORP Wodnik można zwiedzać we wtorek do 18. Okręt wypłynie w morze jutro z samego rana.
Nabrzeże należy do Polskiej Żeglugi Morskiej, a spółki nie stać, by przeprowadzić modernizację. PŻM zgodziła się odsprzedać je miastu, ale wciąż czeka na niezbędne zgody.
- Już od dłuższego czasu staramy się przekazać nabrzeże, które należy do jednej z naszych spółek, do miasta. Negocjacje się udały, ale czekamy jeszcze na potwierdzenie Ministerstwa Gospodarki Morskiej i Żeglugi Śródlądowej, bo jest to organ założycielski naszej spółki - tłumaczy Krzysztof Gogol, rzecznik prasowy PŻM.
Wiceprezydent Szczecina Michał Przepiera przyznaje, że miasto zawarło już umowę pierwokupu i jest gotowe zapłacić kilka milionów złotych za przejęcie pieczy nad tym miejscem.
- Miasto Szczecin występuje tutaj - poprzez swoją spółkę - w roli petenta. Jesteśmy gotowi i czekamy na domknięcie tej transakcji. W stosownej chwili dokonamy zapłaty - mówi Przepiera.
Spytaliśmy Ministerstwo Gospodarki Morskiej i Żeglugi Śródlądowej, kiedy podpisze niezbędne dokumenty. Czekamy na odpowiedź.
Jednostkę ORP Wodnik można zwiedzać we wtorek do 18. Okręt wypłynie w morze jutro z samego rana.