- Harmonogram będzie gotowy prawdopodobnie do końca tego roku - mówi prezes Morskiej Stoczni Remontowej Gryfia Marek Różalski.
Decyzję o odbudowie przemysłu stoczniowego podjął rząd. W czerwcu premier Beata Szydło zapowiedziała w Szczecinie, że powstanie konsorcjum złożone m.in. z Gryfii i Szczecińskiego Parku Przemysłowego. Różalski mówi, że trwają rozmowy i ustalenia.
- Jesteśmy w trakcie rozmów. Przygotowujemy się do tego, ale sprawa budowy dla Gryfii będzie wtedy, gdy powstanie projekt koncepcyjny i techniczny. To powinno się w najbliższych tygodniach wykrystalizować - twierdzi Różalski.
Prezes Gryfii zaznaczył, że przygotowanie projektu promu może potrwać nawet rok, a budowa mogłaby się rozpocząć najwcześniej pod koniec 2017 roku. Według planów dwie jednostki mają kosztować około 250 milionów euro. Finansowanie mają zapewnić Fundusz Rozwoju oraz Bank PKO BP.
- Jesteśmy w trakcie rozmów. Przygotowujemy się do tego, ale sprawa budowy dla Gryfii będzie wtedy, gdy powstanie projekt koncepcyjny i techniczny. To powinno się w najbliższych tygodniach wykrystalizować - twierdzi Różalski.
Prezes Gryfii zaznaczył, że przygotowanie projektu promu może potrwać nawet rok, a budowa mogłaby się rozpocząć najwcześniej pod koniec 2017 roku. Według planów dwie jednostki mają kosztować około 250 milionów euro. Finansowanie mają zapewnić Fundusz Rozwoju oraz Bank PKO BP.