Dawne kasyno Wermachtu i willa Armii Czerwonej płonęła w naszym regionie. Spaliło się około pięćdziesięciu metrów kwadratowych dachu "Domu Oficera" w Bornem Sulinowie.
Ogień, z którym strażacy walczyli przez cztery i pół godziny, strawił lewą część budynku. Przyczyny wybuchu pożaru ani straty przez niego spowodowane nie są znane, postępowanie prowadzi policja.
W latach 30. w "Domu Oficera" było kasyno i sala koncertowa dla niemieckiego wojska, po wojnie centrum kulturalne dla żołnierzy Armii Czerwonej. Od lat 90. kiedy Borne Sulinowo zostało przekazane polskiej administracji willa stoi pusta.
W latach 30. w "Domu Oficera" było kasyno i sala koncertowa dla niemieckiego wojska, po wojnie centrum kulturalne dla żołnierzy Armii Czerwonej. Od lat 90. kiedy Borne Sulinowo zostało przekazane polskiej administracji willa stoi pusta.