Od wtorku można nim przejeżdżać niemal na całej długości dwoma pasami jezdni.
Nieco więcej problemów napotykają kierowcy podróżując z centrum miasta w kierunku Dąbia. Prace cały czas tam jednak trwają. To i tak zawrotne tempo przy odbudowie uszkodzonej w ubiegłym roku przeprawy.
3 sierpnia tego roku wykonawca remontu Mostu Cłowego w Szczecinie udostępnił przejazd, ale tylko w ograniczonym zakresie. Można było przejeżdżać wyłącznie jednym wewnętrznym pasem jezdni w obie strony. O tempie prac mówił wówczas jego projektant, profesor Krzysztof Żółtowski z Politechniki Gdańskiej.
- Gdyby ten most miał być od początku realizowany normalnym trybem to chyba by to zajęło pięć lat - mówił Żółtowski.
Wszystko wskazuje na to, że prace na i pod mostem potrwają jeszcze około miesiąca.
3 sierpnia tego roku wykonawca remontu Mostu Cłowego w Szczecinie udostępnił przejazd, ale tylko w ograniczonym zakresie. Można było przejeżdżać wyłącznie jednym wewnętrznym pasem jezdni w obie strony. O tempie prac mówił wówczas jego projektant, profesor Krzysztof Żółtowski z Politechniki Gdańskiej.
- Gdyby ten most miał być od początku realizowany normalnym trybem to chyba by to zajęło pięć lat - mówił Żółtowski.
Wszystko wskazuje na to, że prace na i pod mostem potrwają jeszcze około miesiąca.