Plakaty nawiązujące do wojny w Syrii zawisły na szczecińskich przystankach nielegalnie - to stanowisko firmy dzierżawiącej powierzchnie na wiatach przy placu Rodła i Bramie Portowej.
Agnieszka Bakiensztos z AMS poinformowała nas, że ta firma nie prowadzi tej kampanii na wiatach przystankowych, a plakaty zostały umieszczone bez wiedzy i bez zgody AMS oraz że właśnie są usuwane. Jak dodaje Bakiensztos, sprawa trafi na policję.
Wojna domowa w Syrii trwa już prawie siedem lat. W walkach kilku stron: przede wszystkim rządu Baszara al-Asada, zbrojnej opozycji i Państwa Islamskiego zginęło przynajmniej 345 tysięcy osób. To ostatnie dane, które pochodzą z listopada ubiegłego roku.
Dodaj komentarz 2 komentarze
Widzę, że "dobrej zmianie" nie spodobały się plakaty, bo prawda w oczy kole, że w nich tyle miłosierdzia, co w ladacznicy dziewictwa ;)
A co ma z tym wspólnego "dobra zmiana"? Jakby się Tobie ktoś na chatę włamał i zadzwoniłbyś po policję, to też jesteś z "dobrej zmiany", tak? Ktoś dba o swoją własność i tyle.
Ja na przykład nie chcę, żeby moje dzieci oglądały takie rzeczy stojąc i czekając na tramwaj, bo co czterolatka ma zrobić w tej sprawie?