Stępka pod budowę promu była po to, by Szczecina nie wyprzedził Gdańsk - tak mówił w "Rozmowach pod krawatem" poseł Prawa i Sprawiedliwości i zapewnił: projektowanie jednostki dla Polskiej Żeglugi Bałtyckiej trwa.
Krzysztof Zaremba odpowiadał na zarzuty polityków Platformy Obywatelskiej, którzy twierdzą, że budowa promu to fikcja, bo - jak mówią - mimo położenia stępki w czerwcu ubiegłego roku - postępów w inwestycji nie ma. Zaremba komentował.
- Budowa promu zgodnie także ze sztuką kontraktowania tego typu produkcji rozpoczyna się w momencie projektowania. Po drugie stępka została położona, bo nie ukrywaliśmy, że była pewna konkurencja między Szczecinem a Gdańskiem. Chcieliśmy, żeby była postawiona "kropka nad i" w postaci rozpoczęcia budowy - powiedział Zaremba.
Według pierwszych zapowiedzi, z czerwca ubiegłego roku, prom ma być gotowy do zwodowania w 2019 roku.
- Budowa promu zgodnie także ze sztuką kontraktowania tego typu produkcji rozpoczyna się w momencie projektowania. Po drugie stępka została położona, bo nie ukrywaliśmy, że była pewna konkurencja między Szczecinem a Gdańskiem. Chcieliśmy, żeby była postawiona "kropka nad i" w postaci rozpoczęcia budowy - powiedział Zaremba.
Według pierwszych zapowiedzi, z czerwca ubiegłego roku, prom ma być gotowy do zwodowania w 2019 roku.