Nikt nie powinien donosić na własny kraj, a wewnętrzne spory powinny być rozwiązywane w Polsce - mówił w "Rozmowach pod krawatem" senator Prawa i Sprawiedliwości Artur Warzocha. To komentarz do wyjazdu 25 polskich sędziów i adwokatów do Parlamentu Europejskiego w Brukseli.
Zdaniem Warzochy, jest to wyjazd polityczny i wbrew prawu. - Ustawa zabrania sędziom orzekającym w polskim wymiarze sprawiedliwości demonstrowania swoich poglądów politycznych i zabrania aktywnego udziału w różnego rodzaju akcjach politycznych, które są organizowane przez jedną czy drugą stronę - mówił senator PiS.
Sędziowie mają przebywać w Brukseli do piątku. W tym czasie spotkają się między innymi z wiceprzewodniczącym Komisji Europejskiej Fransem Timmermansem.
Dodaj komentarz 5 komentarzy
Skoro nie można mówić, że donoszenie na własny kraj jest porównywalne do szmalcownictwa, ani tego, że kiedyś za takie czyny goliło się głowy, to może chociaż należałoby rozważyć odbieranie obywatelstwa polskiego, skoro komuś nie podoba się lub znudził się kraj, w którym mieszka?
Nikt nie donosi na Kraj tylko na rządy pisu !
Za komuny władza szkalowała tak samo, jak teraz PiS, swoich obywateli skarżących się na swój kraj za granicą. Znika niezależna 3 władza, nie wiadomo jak długo media prywatne będą wolne jeśli PiS przegra wybory samorządowe... Więc o co chodzi? To jest obowiązek skarżyć na władzę łamiącą Konstytucję, prawo...
I to mówi przedstawiciel partii, która jako pierwsza donosiła do KE za rządów PO-PSL. Wtedy to oni byli patriotami?
Iustitia ... europejski skarżypyta.