To była 33. kolejka piłkarskiej Ekstraklasy i zwycięstwo nad rywalem w walce o utrzymanie. Dzięki temu meczowi Pogoń - na cztery kolejki przed końcem sezonu - ma dziewięć punktów przewagi nad strefą spadkową, z czego cieszy się trener Portowców Kosta Runjaić.
- Nie można napisać lepszego scenariusza. Pełne trybuny i ważna wygrana do zera. Trzeba dziękować drużynie, bo to czego dokonali w ostatnich tygodniach i miesiącach to coś niesamowitego, wcześniej czuliśmy, że spadamy, ale udało się uratować sytuację, także dzięki temu, trudnemu meczowi - podsumował Runjaić.
Na trybunach "Paprikany" pojawił się komplet kibiców. Kapitan Pogoni Adam Frączczak przyznał, że fani stworzyli na trybunach niesamowitą atmosferę i głośnym dopingiem pomogli drużynie zdobyć cenne trzy punkty. - Chcieliśmy im podziękować, że przyszli, że stadion wypełnił się kibicami po brzegi, że nas wspierali i pomogli w tym zwycięstwie. To bardzo miłe przeżycie i fajny moment, który będzie się wspominać. Fajnie, że udało się zagrać dobre spotkanie i wygrać ważny mecz. Życzyłbym sobie więcej takich momentów - mówił Frączczak.
Na stadionie przy Twardowskiego można było też oglądać wspaniałą oprawę przygotowaną przez największych fanów granatowo-bordowych. Były tysiące serpentyn rzuconych na murawę, pokazy pirotechniczne, prezenty dla kibiców oraz osobiste gratulacje i nagrody od Zbigniewa Bońka dla zawodników, którzy już zakończyli swoją piłkarską karierę.
Atrakcje były również po końcowym gwizdku. Jedna z firm transportowych wspierająca
Pogoń podstawiła korowód ciężarówek. Te - wracając ze stadionu przez centrum miasta - wyraźnie otrąbiły zwycięstwo Pogoni i piękny wiek, w który wchodzi klub.
Pogoń Szczecin zajmuje 11. miejsce w tabeli. Za tydzień zagra u siebie z Arką Gdynia.
Pogoń Szczecin - Sandecja Nowy Sącz 2:0 (1:0)
Gole:
1:0 - Ricardo Nunes 41’
2:0 - Adam Buksa 50’
Pogoń: 1. Łukasz Załuska - 2. Cornel Rapa (15. Hubert Matynia 90’), 21. Sebastian Rudol, 25. Lasha Dvali, 77. Ricardo Nunes - 9. Adam Frączczak, 6. Rafał Murawski, 4. Jakub Piotrowski, 14. Kamil Drygas, 11. Spas Delev (24. David Niepsuj 79’)- 18. Adam Buksa (93. Łukasz Zwoliński 70’).
Sandecja Nowy Sącz: 1. Michał Gliwa - 77. Jakub Bartosz, 6. Plamen Krachunov (2. Jonatan Straus 72’), 7. Grzegorz Baran, 33. Bartłomiej Kasprzak - 8. Maciej Małkowski, 66. Damir Sovsić (92. Aleksandar Kolev 58’), 28. Michal Piter-Bućko, 10. Wojciech Trochim, 29. Pavlo Ksionz (20. Adrian Danek 80') - 26. Filip Piszczek.
Żółte kartki: Zwoliński, Dvali - Krachuov
Widzów: 15288