Sławomir to polski Borat - tak o sobie mówił w Radiu Szczecin, będący u szczytu popularności muzyk rock-polo. Autor utworu "Miłość w Zakopanem" był gościem "Rozmów pod krawatem" i porównywał siebie do bohatera filmu satyrycznego o Kazachstanie, którego głównym bohaterem był dziennikarz o imieniu Borat.
- Robimy coś, czego jeszcze nie było. Dawka poczucia humoru jest ogromna, ale mamy profesjonalnych muzyków, za tym idą przeboje, ogromne - jak się okazuje - branża muzyczna jest mocno zdziwiona - powiedział Sławomir.
- Ale stroju Borata na razie nie założysz? - pytał prowadzący "Rozmowę pod krawatem".
- Nie ma takiej potrzeby, mam swoje kąpielówki "w panterkę" i tego się będę trzymał - odparł Sławomir.
Strój Borata to jasnozielone, charakterystyczne kąpielówki, w których występował bohater satyrycznego.
Sławomir Zapała był jedną z gwiazd zakończonych w czwartek Dni Gryfina.
- Ale stroju Borata na razie nie założysz? - pytał prowadzący "Rozmowę pod krawatem".
- Nie ma takiej potrzeby, mam swoje kąpielówki "w panterkę" i tego się będę trzymał - odparł Sławomir.
Strój Borata to jasnozielone, charakterystyczne kąpielówki, w których występował bohater satyrycznego.
Sławomir Zapała był jedną z gwiazd zakończonych w czwartek Dni Gryfina.