Pod hasłem "Duchowość - Męska rzecz" w sobotę w Szkołach Salezjańskich przy Ku Słońcu spotkali się przedstawiciele Duszpasterstwa Mężczyzn w Szczecinie i osoby, które szukają swojego miejsca w Kościele.
Uczestnicy Męskiego Spotkania zmierzyli się z tematami: Kim jestem jako mężczyzna? Jakie jest moje powołanie i dokąd zmierzam? Był także wykład: "Mężczyzna dzikie serce. Zawalcz o siebie".
Pan Radosław z Duszpasterstwa Mężczyzn niedawno się nawrócił. Jak przyznaje, wstydził się przychodzić do Kościoła i uczestniczyć we mszy świętej.
- Chodzi o bardzo proste sprawy. O śpiewanie, o modlitwę na głos. Na początku jak wróciłem do Kościoła to łatwiej było mi uczestniczyć we mszy świętej w taki sposób, że modliłem się w myślach. Czułem się zduszony i z rozmów ze swoimi współbraćmi i znajomymi wnoszę, że to może nie jest powszechne, ale nie jestem w tym osamotniony - powiedział pan Radosław.
Jak tłumaczył przed wykładami ks. Tomasz Stroynowski, proboszcz parafii pw. Najświętszego Zbawiciela w Szczecinie, to spotkanie miało zmienić takie myślenie.
- Można odnieść wrażenie, że religijność czy duchowość jest cechą kobiecą, a my na spotkaniu chcemy powiedzieć, że duchowość jest jak najbardziej męska, tylko inaczej jest przeżywana przez mężczyznę i kobietę - powiedział ks. Stroynowski.
Duszpasterstwo Mężczyzn istnieje w parafii pw. Najświętszego Zbawiciela w Szczecinie od trzech lat i liczy kilkanaście osób. Najmłodszy uczestnik grupy ma 34 lata a najstarszy 68.
Pan Radosław z Duszpasterstwa Mężczyzn niedawno się nawrócił. Jak przyznaje, wstydził się przychodzić do Kościoła i uczestniczyć we mszy świętej.
- Chodzi o bardzo proste sprawy. O śpiewanie, o modlitwę na głos. Na początku jak wróciłem do Kościoła to łatwiej było mi uczestniczyć we mszy świętej w taki sposób, że modliłem się w myślach. Czułem się zduszony i z rozmów ze swoimi współbraćmi i znajomymi wnoszę, że to może nie jest powszechne, ale nie jestem w tym osamotniony - powiedział pan Radosław.
Jak tłumaczył przed wykładami ks. Tomasz Stroynowski, proboszcz parafii pw. Najświętszego Zbawiciela w Szczecinie, to spotkanie miało zmienić takie myślenie.
- Można odnieść wrażenie, że religijność czy duchowość jest cechą kobiecą, a my na spotkaniu chcemy powiedzieć, że duchowość jest jak najbardziej męska, tylko inaczej jest przeżywana przez mężczyznę i kobietę - powiedział ks. Stroynowski.
Duszpasterstwo Mężczyzn istnieje w parafii pw. Najświętszego Zbawiciela w Szczecinie od trzech lat i liczy kilkanaście osób. Najmłodszy uczestnik grupy ma 34 lata a najstarszy 68.
Więcej na temat Duszpasterstwa w niedzielnej audycji katolickiej "Religia na fali" .