Wypełniona po brzegi sala i bilety wyprzedane w kilka godzin. Tak wyglądała inauguracja radiowego projektu "Blackout", czyli cyklu akustycznych występów z udziałem publiczności w naszym radiowym studiu koncertowym S-1.
Na scenie na dwóch koncertach w ramach trasy "Z bliska" wystąpiła Anita Lipnicka, która zaśpiewała starsze piosenki i covery w nowych aranżacjach.
- Anity Lipnickiej słucham w zasadzie od samego początku, od Varius Manx. Jestem jej ogromnym fanem. Jeśli była taka okazja posłuchać jej na żywo, to nie mogłem z tego nie skorzystać. - Jestem bardzo wdzięczna, bo w sumie córka mnie zabrała na koncert. Zawsze chodziłyśmy gdzieś do filharmonii, a tu byłam pierwszy raz i klimat jest niesamowity. Super artyści, piękna sala, na pewno tutaj jeszcze przyjdziemy - mówili fani artystki.
- Anity Lipnickiej słucham w zasadzie od samego początku, od Varius Manx. Jestem jej ogromnym fanem. Jeśli była taka okazja posłuchać jej na żywo, to nie mogłem z tego nie skorzystać. - Jestem bardzo wdzięczna, bo w sumie córka mnie zabrała na koncert. Zawsze chodziłyśmy gdzieś do filharmonii, a tu byłam pierwszy raz i klimat jest niesamowity. Super artyści, piękna sala, na pewno tutaj jeszcze przyjdziemy - mówili fani artystki.
Wieczorny koncert był transmitowany na żywo na naszej antenie i w internecie. Więcej o projekcie "Blackout" dowiecie się z naszej dedykowanej strony radioszczecin.pl/Blackout.