Radio SzczecinRadio Szczecin » Region
  Reklama  
Zobacz
  Autopromocja  
Zobacz
  Reklama  
Zobacz
  Reklama  
Zobacz
  Reklama  
Zobacz

Maciej Kopeć. Fot. Kamila Kozioł [Radio Szczecin/Archiwum]
Maciej Kopeć. Fot. Kamila Kozioł [Radio Szczecin/Archiwum]
Postulaty związkowców w sprawie nauczycieli traktuje jako "grę negocjacyjną", bo, jak oceniał w Rozmowie pod krawatem wiceminister Maciej Kopeć, spełnienie wymogów stawianych resortowi oświaty "od ręki" jest niemożliwe.
Kopeć zwracał uwagę, że chociaż zarobki nauczycieli leżą w głównie w gestii rządu, to jednak swoją rolę ma także do odegrania samorząd, a płace w szczecińskich szkołach w porównaniu do innych miast są niższe o około 150 złotych miesięcznie. Wiceminister przypomniał, jak urzędnicy w mieście nie chcieli wypłacać dodatków za wychowawstwo w przedszkolach. Jednocześnie Kopeć, także nauczyciel historii, przyznał, że płace w oświacie są za niskie

- Frustrację sporej części środowiska można zrozumieć, bo ostatnie podwyżki były w 2012 roku, zresztą obarczone zmianą karty nauczyciela i dwoma dodatkowymi godzinami pracy za darmo. Część tej podwyżki zjadła inflacja. Nauczyciele też patrzą na to co się dzieje wokół i jak inne grupy zawodowe funkcjonują - mówił Kopeć.

Kopeć tłumaczył, że rząd przygotował program podwyżek według którego do 2019 średnia płaca nauczyciela dyplomowanego wzrośnie o około 500 złotych. Związkowcy z ZNP chcą dwukrotnie więcej i na kwiecień zapowiadają generalny strajk w oświacie.
- Frustrację sporej części środowiska można zrozumieć - mówił Kopeć

Najnowsze Szczecin Region Polska i świat Sport Kultura Biznes

  Reklama  
Zobacz
  Autopromocja  
Zobacz
  Reklama  
Zobacz
  Autopromocja  
Zobacz
  Reklama  
Zobacz

radioszczecin.tv

Najnowsze podcasty