Stawki dzierżawy nabrzeży portowych dla spółki Bulk Cargo muszą być ustalane na zasadach rynkowych - pisze w oświadczeniu Zarząd Morskich Portów Szczecin i Świnoujście.
Dopłacamy do terenów dzierżawionych przez Bulk Cargo - mówi Kazimierz Drzazga, wiceprezes Zarządu Morskich Portów Szczecin i Świnoujście.
- Ten układ, który był sprzed dwudziestu kilku lat, w chwili obecnej musi się racjonalnie spinać ekonomicznie dla obydwu stron. Potrzebujemy dużych ilości środków na inwestycje. Nie wyobrażam sobie, że właściciel dzierżawi komuś teren, na którym ktoś prowadzi działalność i zarabia. A po odjęciu kosztów ochrony, właściciel dopłaca 8 groszy do metra gruntu - mówi Drzazga.
"Nie ma i nie będzie zgody Zarządu Portu na to, aby stosunkowo mała grupa osób, wraz ze spółkami powiązanymi z Bulk Cargo Szczecin, uwłaszczyła się i czerpała nieuzasadnione korzyści z majątku stanowiącego własność Skarbu Państwa" - czytamy w oświadczeniu.
- To jest spółka handlowa, gdzie zdecydowana większość kapitału, jest skupiona w rękach dwóch osób. Liczyliśmy, że się dogadamy i ułożymy te sprawy tak, jak być powinny - mówi Kazimierz Drzazga, wiceprezes Zarządu Morskich Portów Szczecin i Świnoujście.
Zarząd Bulk Cargo też wydał oświadczenie w którym stwierdza, że stawki czynszu za dzierżawę mogą być rynkowe, ale zarząd portu powinien uwzględnić nakłady, jakie spółka poniosła eksploatując nabrzeża przez 30 lat.