Wszystkie związki zawodowe w Polsce są upolitycznione - oceniał w "Rozmowach pod krawatem" senator Jan Filip Libicki.
Obecny polityk PSL - wcześniej między innymi członek PiS oraz PO - odpowiadał tak na pytanie o powiązania i motywacje Sławomira Broniarza, szefa Związku Nauczycielstwa Polskiego, który zainicjował ostatni strajk nauczycieli.
- Uważam, że związki zawodowe są w Polsce upolitycznione i to jest po prostu fakt. To jest rzeczą oczywistą, że pan Broniarz wielokrotnie pokazywał to, że jest mu bliżej do opozycji. Z drugiej strony Związek Zawodowy Solidarność pokazywał, że jest silnie związany z obecnie rządzącymi - powiedział Libicki.
Zwracaliśmy uwagę, że w strajku nauczycieli zakładnikami stali się przede wszystkim uczniowie i ich rodzice. Senator Libicki w odpowiedzi tłumaczył, że strajki przed wyborami, gdy ZNP teraz zapowiada protesty we wrześniu, przed jesienną elekcją parlamentarną - to najlepszy termin z punktu widzenia związkowców. Bo, w ocenie polityka PSL, wtedy władza chce rozmawiać ze strajkującymi.
- Uważam, że związki zawodowe są w Polsce upolitycznione i to jest po prostu fakt. To jest rzeczą oczywistą, że pan Broniarz wielokrotnie pokazywał to, że jest mu bliżej do opozycji. Z drugiej strony Związek Zawodowy Solidarność pokazywał, że jest silnie związany z obecnie rządzącymi - powiedział Libicki.
Zwracaliśmy uwagę, że w strajku nauczycieli zakładnikami stali się przede wszystkim uczniowie i ich rodzice. Senator Libicki w odpowiedzi tłumaczył, że strajki przed wyborami, gdy ZNP teraz zapowiada protesty we wrześniu, przed jesienną elekcją parlamentarną - to najlepszy termin z punktu widzenia związkowców. Bo, w ocenie polityka PSL, wtedy władza chce rozmawiać ze strajkującymi.