"Nie" dla powstania żwirowni w Żabnicy - mówią mieszkańcy wsi. Inwestorzy ze Szczecina zgłosili się do władz gminy Gryfino w tej sprawie.
W środę odbyło się wiejskie zebranie: byli mieszkańcy, władze gminy oraz poseł Prawa i Sprawiedliwości. Zabrakło jednak przedstawicieli inwestorów. Mieszkańcy nie chcą kopalni piasku ze względu na hałas, pył i degradację środowiska.
- Budowa kopalni kruszywa niesie za sobą same uciążliwości i tragiczne skutki. Mamy prawo do wypoczynku i spokojnego życia. Jeżeli powstanie kopalnia, to nie mamy Międzyodrza, nie mamy nic. Będzie tylko smród - ostrzegali mieszkańcy.
Mieszkańcy złożyli w środę swój protest przeciwko powstaniu żwirowni. Kopalnia docelowo miałaby się mieścić na 80 hektarach. Część działek należy do gminy. Wiceburmistrz Tomasz Miler mówił, że nie ma jeszcze ostatecznej decyzji, ale jeśli większość mieszkańców nie zgodzi się na inwestycje, to gmina również powie "nie".
- Gmina dysponując prawem do jednej z działek, przynajmniej dużych, może na każdym etapie zablokować ten proces. Nie ma żadnego problemu - powiedział Miler.
Mieszkańcom Żabnicy pomoc zadeklarował poseł PiS z Gryfina Rafał Mucha.
- Przede wszystkim mogę monitorować, mogę pisać pisma, mogę pytać poszczególne instytucje, mogę wspierać tych państwa. Mam takie możliwości - podkreślał Mucha.
Skontaktowaliśmy się z inwestorem, ale ten odmówił komentarza.
- Budowa kopalni kruszywa niesie za sobą same uciążliwości i tragiczne skutki. Mamy prawo do wypoczynku i spokojnego życia. Jeżeli powstanie kopalnia, to nie mamy Międzyodrza, nie mamy nic. Będzie tylko smród - ostrzegali mieszkańcy.
Mieszkańcy złożyli w środę swój protest przeciwko powstaniu żwirowni. Kopalnia docelowo miałaby się mieścić na 80 hektarach. Część działek należy do gminy. Wiceburmistrz Tomasz Miler mówił, że nie ma jeszcze ostatecznej decyzji, ale jeśli większość mieszkańców nie zgodzi się na inwestycje, to gmina również powie "nie".
- Gmina dysponując prawem do jednej z działek, przynajmniej dużych, może na każdym etapie zablokować ten proces. Nie ma żadnego problemu - powiedział Miler.
Mieszkańcom Żabnicy pomoc zadeklarował poseł PiS z Gryfina Rafał Mucha.
- Przede wszystkim mogę monitorować, mogę pisać pisma, mogę pytać poszczególne instytucje, mogę wspierać tych państwa. Mam takie możliwości - podkreślał Mucha.
Skontaktowaliśmy się z inwestorem, ale ten odmówił komentarza.
Wiceburmistrz Tomasz Miler mówił, że nie ma jeszcze ostatecznej decyzji, ale jeśli większość mieszkańców nie zgodzi się na inwestycje, to gmina również powie "nie".
Dodaj komentarz 4 komentarze
Być może nie ma jeszcze ostatecznej decyzji, ale skoro doszło do opisywanego spotkania, to musiały być już prowadzone jakieś zaawansowane rozmowy.
Lokalizacja takiej żwirowni w pobliżu rezerwatów przyrody Międzyodrza to chybiony pomysł.
Papierologia
Inwestor musu uzyskać: Decyzję o środowiskowych uwarunkowaniach (DUŚ) czyli ... wymogi w zakresie ochrony środowiska konieczne do uwzględnienia w dokumentacji wymaganej do legalnej realizacji (np. w projekcie budowlanym), i in.
Smrod z kopalni piasku - dobre :)