Państwo nie dopłaci do budowy nowej stacji pogotowia ratunkowego w Szczecinie. Marszałek województwa zachodniopomorskiego otrzymał w tej sprawie odpowiedź od Ministerstwa Funduszy i Polityki Regionalnej.
Chodzi o około 26 mln złotych, czyli połowę tego co potrzeba, by zbudować nową stację przy ulicy Twardowskiego. Resztę kwoty ma pokryć wspólnie województwo i Wojewódzka Stacja Pogotowia Ratunkowego w Szczecinie.
Na razie marszałek województwa zagwarantował 10 mln złotych na budowę mniejszej siedziby przy ulicy Duńskiej. Obie są potrzebne, by odciążyć tę przy al. Wojska Polskiego i poprawić bezpieczeństwo pacjentów.
Na razie jednak nie wiadomo, co dalej z planem budowy obiektu przy Twardowskiego.
Wojewoda zachodniopomorski przesłał uzasadnienie decyzji Ministerstwa Funduszy i Polityki Regionalnej. Czytamy w niej, że projekt ustawy budżetowej na 2020 rok nie pozwala na takie dofinansowanie inwestycji. Ale województwo może po raz kolejny aplikować o te środki w kolejnych latach.
Dodaj komentarz 2 komentarze
do rozważenia jest też droga sądowa - ratownictwo medyczne JEST współfinansowane przez państwo. I państwo nie może się z tego obowiązku migać!
Tym bardziej, że dobrobyt + (!!!) ponoć jest, a tu - skąpią.
Kasy na ratownictwo medyczne - NIE MA....
a na propagandę jest. I to 2 miliardy
Szczecin nie głosował na PIS, więc nam się nie należy?