45 tysięcy podpisów pod poparciem kandydatury Andrzeja Dudy na urząd Prezydenta Polski zebrano w naszym okręgu wyborczym.
- Podpisy nadal spływają - mówi sekretarz Zarządu Okręgowego Prawa i Sprawiedliwości Witold Witkowski. - Podpisy zbierały nasze struktury, które są chyba nieźle rozwinięte. W całym regionie, okręgu wyborczym. Ludzi przychodzili i chętnie podpisywali w biurze. Mam wrażenie, że pierwszy raz było tak bardzo gremialnie i miło.
W skali kraju, według nieoficjalnych informacji, pod kandydaturą urzędującego prezydenta Polski podpisało się półtora miliona osób. Politolog profesor Maciej Drzonek nie jest zaskoczony tak dużą liczbą zebranych podpisów.
- To nie jest zaskoczeniem. Każdy sztab starał się i chciał zebrać jak największą liczbę podpisów; a urzędujący prezydent, wszystkie sondaże jeszcze sprzed pandemii wskazywały, że cieszy się największą popularnością - stwierdził prof. Drzonek.
Prawdopodobnie w czwartek podpisy zostaną złożone do Państwowej Komisji Wyborczej. Kandydat na prezydenta musi zebrać 100 tys. podpisów od osób, które mają prawo udziału w wyborach.
W skali kraju, według nieoficjalnych informacji, pod kandydaturą urzędującego prezydenta Polski podpisało się półtora miliona osób. Politolog profesor Maciej Drzonek nie jest zaskoczony tak dużą liczbą zebranych podpisów.
- To nie jest zaskoczeniem. Każdy sztab starał się i chciał zebrać jak największą liczbę podpisów; a urzędujący prezydent, wszystkie sondaże jeszcze sprzed pandemii wskazywały, że cieszy się największą popularnością - stwierdził prof. Drzonek.
Prawdopodobnie w czwartek podpisy zostaną złożone do Państwowej Komisji Wyborczej. Kandydat na prezydenta musi zebrać 100 tys. podpisów od osób, które mają prawo udziału w wyborach.