Radio SzczecinRadio Szczecin » Region
Autopromocja
Zobacz
Reklama
Zobacz
Reklama
Zobacz

Prymas Tysiąclecia jest pochowany w archikatedrze św. Jana w Warszawie. Fot. Piotr Kołodziejski [Radio Szczecin/Archiwum]
Prymas Tysiąclecia jest pochowany w archikatedrze św. Jana w Warszawie. Fot. Piotr Kołodziejski [Radio Szczecin/Archiwum]
Beatyfikacja Prymasa Tysiąclecia kardynała Stefana Wyszyńskiego przesunięta, ale duchowe przygotowania wciąż trwają. We wtorek metropolita warszawski kardynał Kazimierz Nycz argumentował decyzję trwającą w Polsce epidemią koronawirusa.
Proces o uznanie cudu za wstawiennictwem kardynała Wyszyńskiego toczył się na terenie Archidiecezji Szczecińsko-Kamieńskiej i zakończył się w maju 2013 roku.

Zawieszone zostały przygotowania do samej uroczystości beatyfikacji, a data ogłoszenia kardynała Wyszyńskiego błogosławionym przeniesiona.

- Co nie znaczy, że zawieszone są przygotowania duchowe, które odbywają się na poziomie diecezji, parafii, rodzin przez różne portale, media - podkreśla ks. Przemysław Śliwiński, rzecznik Archidiecezji Warszawskiej. - Ciągle mamy okazję dowiedzieć się kim był kardynał Stefan Wyszyński, bo dla młodszego pokolenia to już jest postać nieznana i trzeba o tym przypominać i trzeba edukować. Mały apel do wszystkich z nas: mimo, że nie wiemy jeszcze, kiedy spotkamy się na uroczystej beatyfikacji, to nie zawieszajmy tego naszego osobistego przygotowania duchowego do tej ważnej uroczystości.

Kanclerz Kurii Metropolitalnej Szczecińsko-Kamieńskiej ks. Sławomir Zyga mówi, że właśnie w Szczecinie prymas Wyszyński dowiedział się o nominacji kardynalskiej. Cud, który posłużył do beatyfikacji również jest związany ze Szczecinem.

- Sam cud dotyczył osoby, która pochodzi z naszej archidiecezji, przebywała tu wówczas i doświadczyła szczególnej łaski uzdrowienia - dodaje ks. Zyga.

Chociaż sam cud miał miejsce w innej części Polski, to dotyczy kobiety, która mieszkała na terenie naszej archidiecezji. W 1989 roku nastąpiło uzdrowienie 19-latki, której dane objęte są tajemnicą. Zachorowała na raka tarczycy, który dawał przerzuty. Dzięki modlitwie wielu osób, w tym sióstr zakonnych, za wstawiennictwem kard. Wyszyńskiego choroba cofnęła się.

Uroczystości w Archidiecezji Szczecińsko-Kamieńskiej związane z beatyfikacją również zostały przesunięte do czasu ogłoszenia nowego terminu beatyfikacji. W planach bowiem było poświęcenie dwóch kościołów i nadanie im tytułu bł. prymasa Stefana Wyszyńskiego. Jeden z nich to kościół w Chominie, a drugi ma zostać ogłoszony w późniejszym terminie.

Kardynał Stefan Wyszyński został Prymasem Polski w 1948 roku. Od 1953 roku był więziony przez władze PRL. Zmarł 28 maja 1981 w Warszawie. Został pochowany w warszawskiej archikatedrze św. Jana Chrzciciela. Nazywany jest Prymasem Tysiąclecia.
- Co nie znaczy, że zawieszone są przygotowania duchowe, które odbywają się na poziomie diecezji, parafii, rodzin przez różne portale, media - podkreśla ks. Przemysław Śliwiński, rzecznik Archidiecezji Warszawskiej.
Kanclerz Kurii Metropolitalnej Szczecińsko-Kamieńskiej ks. Sławomir Zyga mówi, że właśnie w Szczecinie prymas Wyszyński dowiedział się o nominacji kardynalskiej. Cud, który posłużył do beatyfikacji również jest związany ze Szczecinem.

Najnowsze Szczecin Region Polska i świat Sport Kultura Biznes

Reklama
Zobacz
Autopromocja
Zobacz

radioszczecin.tv

Najnowsze podcasty