"Gowin okazał się Gowinem, stracił swoją okazję" - stwierdził w "Rozmowie pod krawatem" były premier, obecny europoseł Koalicji Europejskiej Leszek Miller.
Polityk wcześniej sugerował, że gdyby Jarosław Gowin i jego Porozumienie zagłosowało przeciwko PiS, to nowa większość mogła wybrać swojego marszałka Sejmu - samego Gowina, a później wyłonić rząd złożony z działaczy obecnej opozycji - od Nowej Lewicy do Konfederacji.
- Uważam, że pan Jarosław Gowin stracił bardzo znamienną okazję. Gowin okazał się Gowinem - powiedział Leszek Miller.
- Od Zandberga do Bosaka, to nie mogło wypalić - dodał prowadzący rozmowę Piotr Cywiński.
- Zastrzegałem, że to jest hipoteza, ale politycy powinni kreślić śmiałe plany i wizje. Natomiast to co z tego zostanie możliwe w praktyce, to jest kwestia realnych możliwości - powiedział Leszek Miller.
Jednocześnie w rozmowie z Piotrem Cywińskim Leszek Miller stwierdził, że w jego ocenie "jedynym legalnym sposobem na przełożenie terminu wyborów, było zarządzenie stanu klęski kryzysowej", a każde inne rozwiązanie to "gwałt na konstytucji".
- Uważam, że pan Jarosław Gowin stracił bardzo znamienną okazję. Gowin okazał się Gowinem - powiedział Leszek Miller.
- Od Zandberga do Bosaka, to nie mogło wypalić - dodał prowadzący rozmowę Piotr Cywiński.
- Zastrzegałem, że to jest hipoteza, ale politycy powinni kreślić śmiałe plany i wizje. Natomiast to co z tego zostanie możliwe w praktyce, to jest kwestia realnych możliwości - powiedział Leszek Miller.
Jednocześnie w rozmowie z Piotrem Cywińskim Leszek Miller stwierdził, że w jego ocenie "jedynym legalnym sposobem na przełożenie terminu wyborów, było zarządzenie stanu klęski kryzysowej", a każde inne rozwiązanie to "gwałt na konstytucji".