Przewodniczący komisji wyborczej na szczecińskim Warszewie wydaje karty wyborcze w koszulce z napisem "Konstytucja" - informuje Mariusz Łojko, obserwator społeczny ze Stowarzyszenia Ruchu Kontroli Wyborów.
- W tej chwili podjęliśmy interwencję w komisji wyborczej nr 168 w Szczecinie. Jej przewodniczący obsługuje i wydaje karty wyborcze, czyli pełni swoje obowiązki, w koszulce mającej charakterystyczną grafikę rozpoznawalną dla pewnej opcji politycznej ze słowem "Konstytucja" - mówi obserwator społeczny.
Jak twierdzi Mariusz Łojko, przewodniczący komisji został wezwany przez swojego zastępcę do tego, aby zdjął koszulkę. Mężczyzna tego nie zrobił.
- Jesteśmy w posiadaniu opinii, bo on już czwarty raz podczas kolejnych wyborów jest w tej koszulce. Przy ostatnich wyborach doszło już do eskalacji. W tej chwili prokuratura prowadzi w tej sprawie śledztwo. Także to nie jest jakiś przypadek, ten człowiek prowokuje świadomie - mówi Łojko.
W związku z podejrzeniem łamania ciszy wyborczej, funkcjonariuszy policji wezwał zastępca przewodniczącego. Zdaniem Radosława Adamskiego - członka komisji wyborczej na Warszewie, może to być agitacja wyborcza.
- Jest to pewna wskazówka dla niektórych, jak można się zachować, na kogo głosować. Nie powinno takich rzeczy być w lokalu wyborczym. To jest miejsce apolityczne. Nie powinno być żadnego przekazu. Niestety nie wszyscy jak widać graja fair. Nikt nie ma żadnej koszulki, oprócz pana przewodniczącego - mówi Adamskiego.
Zanim doszło do interwencji policji, przewodniczącemu zwracano uwagę, że przyszedł niewłaściwie ubrany.
- Rozmawiałem również z przewodniczącym, rozmawiał także wiceprzewodniczący, który był rano. Przewodniczący powiedział, że będzie zasłaniał te koszulkę. Niemnie pierwsze pół godziny owszem - zasłaniał, ale potem, jak gdyby wstyd z tego powodu jak jest ubrany, gdzieś tam wyparował - mówi członek komisji wyborczej na Warszewie.
Jak poinformowała nas Ewelina Gryszpan - oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Szczecinie, funkcjonariusze po podjętej interwencji prowadzą czynności wyjaśniające.
Cisza wyborcza trwa do 21. Za jej naruszenie grozi grzywna nawet do miliona złotych.
Jak twierdzi Mariusz Łojko, przewodniczący komisji został wezwany przez swojego zastępcę do tego, aby zdjął koszulkę. Mężczyzna tego nie zrobił.
- Jesteśmy w posiadaniu opinii, bo on już czwarty raz podczas kolejnych wyborów jest w tej koszulce. Przy ostatnich wyborach doszło już do eskalacji. W tej chwili prokuratura prowadzi w tej sprawie śledztwo. Także to nie jest jakiś przypadek, ten człowiek prowokuje świadomie - mówi Łojko.
W związku z podejrzeniem łamania ciszy wyborczej, funkcjonariuszy policji wezwał zastępca przewodniczącego. Zdaniem Radosława Adamskiego - członka komisji wyborczej na Warszewie, może to być agitacja wyborcza.
- Jest to pewna wskazówka dla niektórych, jak można się zachować, na kogo głosować. Nie powinno takich rzeczy być w lokalu wyborczym. To jest miejsce apolityczne. Nie powinno być żadnego przekazu. Niestety nie wszyscy jak widać graja fair. Nikt nie ma żadnej koszulki, oprócz pana przewodniczącego - mówi Adamskiego.
Zanim doszło do interwencji policji, przewodniczącemu zwracano uwagę, że przyszedł niewłaściwie ubrany.
- Rozmawiałem również z przewodniczącym, rozmawiał także wiceprzewodniczący, który był rano. Przewodniczący powiedział, że będzie zasłaniał te koszulkę. Niemnie pierwsze pół godziny owszem - zasłaniał, ale potem, jak gdyby wstyd z tego powodu jak jest ubrany, gdzieś tam wyparował - mówi członek komisji wyborczej na Warszewie.
Jak poinformowała nas Ewelina Gryszpan - oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Szczecinie, funkcjonariusze po podjętej interwencji prowadzą czynności wyjaśniające.
Cisza wyborcza trwa do 21. Za jej naruszenie grozi grzywna nawet do miliona złotych.
Jak twierdzi Mariusz Łojko, przewodniczący komisji został wezwany przez swojego zastępcę do tego, aby zdjął koszulkę. Mężczyzna tego nie zrobił.
Zdaniem Radosława Adamskiego - członka komisji wyborczej na Warszewie, może to być agitacja wyborcza.
Dodaj komentarz 8 komentarzy
Konstytucja dotyczy chyba wszystkich, a nie konkretnej partii/organizacji.
"on już czwarty raz podczas kolejnych wyborów jest w tej koszulce"
ehhh... chłop ma jedną "wyjściową" koszulkę, więc zamiast robić aferę może mu podarować jakąś inną?
W następnych wyborach będą tylko "słuszne" koszulki dla każdego !
Z powodu tego, że ktoś z Komisji ubrał koszulkę z napisem Konstytucja interweniowała policja?
Ludzie gdzie my żyjemy? Koszulka z napisem Konstytucja to przestępstwo lub wykroczenie?
Tu nie chodzi o słowo, choć i ono zostało zawłaszczone przez konkretną opcję polityczną, tylko o to, że to słowo jest napisane w konkretnym układzie graficznym, który jest znakiem rozpoznawczym tej opcji, więc równie dobrze, można założyć koszulkę z nazwą i logo tej partii, przekaz byłby identyczny.
Może powinien był założyć koszulkę z napisem "Precz z konstytucją", wówczas wszystko byłoby zgodne z polityką obecnej władzy.
@Stetinesis jak minie cisza o możemy podyskutować o zawłaszczaniu państwa. Fakt układ na koszulce tworzy logo. Nie jest jednak skrótem ani nazwą jakiejkolwiek partii, czy instytucji. Być może zostało też udostępnione ot tak i nikt nie rości sobie do niego prawa. Skoro przewodniczący któryś tam raz paraduje w tej koszulce i nie został wyrzucony to sam sobie odpowiedz, czy złamał ciszę, czy nie. Mamy za to chwytliwy tytuł, że interweniowała policja. Nie mamy jednak informacji co dalej. Dlaczego? Tymczasem pewien ważny polityk spokrewniony z redaktorem pojechał dzisiaj do lasu i cytuję "na skraju NRD-owskiej szosy" i wysmażył wpis na facebooku krytykujący jednego z kandydatów. Brawo.
Może czas zacząć poważnie karać, to i prowokacje się skończą.