Radio SzczecinRadio Szczecin » Region
Reklama
Zobacz
Reklama
Zobacz
Autopromocja
Zobacz

- Na konferencji prasowej politycy stwierdzili, że wydawanie takich zaświadczeń powoduje w dobie epidemii Covid-19 zagrożenie dla pacjentów i lekarzy. Fot. Grzegorz Gibas [Radio Szczecin]
- Na konferencji prasowej politycy stwierdzili, że wydawanie takich zaświadczeń powoduje w dobie epidemii Covid-19 zagrożenie dla pacjentów i lekarzy. Fot. Grzegorz Gibas [Radio Szczecin]
Ograniczenia wydawania różnego rodzaju zaświadczeń lekarskich domaga się partia Korwin.
W środę na konferencji prasowej politycy tej partii stwierdzili, że wydawanie takich zaświadczeń powoduje w dobie epidemii Covid-19 zagrożenie dla pacjentów i lekarzy.

- Apeluję też do nowego ministra o ograniczenie konieczności wizyt u lekarza do rzeczy niezbędnych. W Polsce wymyślono bardzo dużą liczbę zaświadczeń lekarskich, które absolutnie nikomu nie służą. Są obciążeniem dla ludzi, które te zaświadczenia muszą zdobyć. To różnego rodzaju zaświadczenia dla szkół, dla urzędów. One niczemu nie służą poza tym, ze urzędnik lubi "mamy pieczątkę lekarską, fajnie"... - ocenił lekarz, Tomasz Kruszewski.

Według polityków partii Korwin nie wiadomo, czy jesienią dojdzie do zwiększenia liczby zachorowań na Covid-19.

- Trudno powiedzieć, tak jak mówiłem, pierwsze 24 miesiące to jest analiza. W tej chwili jest ryzyko zwiększonej ilości zachorowań, wynika to z masowych wyjazdów na wakacje w sierpniu i początku września oraz z powrotem dzieci do szkoły. Nie wiemy, jaka jest prawdziwa skala zachorowań. Na podstawie testów możemy domniemywać, możemy być zarówno na fali spadającej jak i rosnącej - dodał Tomasz Kruszewski.

Polska została w małym stopniu dotknięta epidemią koronawirusa. Członkowie partii Korwin uważają, że "opatrzność ochroniła nas przed rozwojem epidemii".
- Są obciążeniem dla ludzi, które te zaświadczenia muszą zdobyć. To różnego rodzaju zaświadczenia dla szkół, dla urzędów. One niczemu nie służą poza tym, ze urzędnik lubi "mamy pieczątkę lekarską, fajnie"... - ocenił lekarz, Tomasz Kruszewski.
- Trudno powiedzieć, tak jak mówiłem, pierwsze 24 miesiące to jest analiza. W tej chwili jest ryzyko zwiększonej ilości zachorowań, wynika to z masowych wyjazdów na wakacje w sierpniu i początku września oraz z powrotem dzieci do szkoły. Nie wiemy, jaka jest prawdziwa skala zachorowań. Na podstawie testów możemy domniemywać, możemy być zarówno na fali spadającej jak i rosnącej - dodał Tomasz Kruszewski.

Najnowsze Szczecin Region Polska i świat Sport Kultura Biznes

Autopromocja
Zobacz
Reklama
Zobacz

radioszczecin.tv

Najnowsze podcasty