Port lotniczy Szczecin-Goleniów jest w fatalnej sytuacji finansowej - to w związku z pandemią koronawirusa i uziemieniem niemal wszystkich samolotów. Teraz ruch lotniczy powoli wraca do normy, ale lotnisko jeszcze długo odczuwać będzie skutki kryzysu.
W naszej audycji "Radio Szczecin na Wieczór" rzecznik prasowy Krzysztof Domagalski mówił, że port korzysta ze wszystkich dostępnych środków, aby zapewnić sobie płynność finansową.
- Pod koniec maja skorzystaliśmy z pożyczki płynnościowej i również z możliwości obniżenia podatku od nieruchomości. Na dniach mamy skorzystać i podpisać układ ratalny z Zakładem Ubezpieczeń Społecznych - mówił Domagalski.
Lotnisko może także liczyć na pomóc udziałowców. Nie ma możliwości, żeby Miasto Szczecin wycofało się z wypłaceniu portowi lotniczemu zapowiedzianych 10 milionów złotych - powiedział Michał Przepiera, zastępca prezydenta Szczecina.
- Trudno żeby miasto nie respektowało czegoś, czego samo było jednym z inicjatorów. Osobiście byłem w Warszawie u pana prezesa i zręby tego porozumienia wówczas budowaliśmy - mówił Przepiera.
Do końca września lotnisko dostanie także wsparcie od samorządu województwa. Marszałek Olgierd Geblewicz obiecał, że na konto portu trafi półtora miliona złotych.
- Pod koniec maja skorzystaliśmy z pożyczki płynnościowej i również z możliwości obniżenia podatku od nieruchomości. Na dniach mamy skorzystać i podpisać układ ratalny z Zakładem Ubezpieczeń Społecznych - mówił Domagalski.
Lotnisko może także liczyć na pomóc udziałowców. Nie ma możliwości, żeby Miasto Szczecin wycofało się z wypłaceniu portowi lotniczemu zapowiedzianych 10 milionów złotych - powiedział Michał Przepiera, zastępca prezydenta Szczecina.
- Trudno żeby miasto nie respektowało czegoś, czego samo było jednym z inicjatorów. Osobiście byłem w Warszawie u pana prezesa i zręby tego porozumienia wówczas budowaliśmy - mówił Przepiera.
Do końca września lotnisko dostanie także wsparcie od samorządu województwa. Marszałek Olgierd Geblewicz obiecał, że na konto portu trafi półtora miliona złotych.
W naszej audycji "Radio Szczecin na Wieczór" rzecznik prasowy Krzysztof Domagalski mówił, że port korzysta ze wszystkich dostępnych środków, aby zapewnić sobie płynność finansową.
Dodaj komentarz 3 komentarze
generalnie od bredni zaczynacie to nawet dalej się czytać nie chce
"lotnisko" cierpi nie ze względu na wyimaginowaną chorobę a ZA SPRAWĄ DECYZJI RZĄDOWYCH!!! to po pierwsze
po drugie gdyby te lotnisko to był "lidl" to żadnego podatku BY NIE ZAPŁACIŁ :-)
już pisać mi się nie chce ale kto tam zarządza? patkowski ha ha ha ha ha
żałosne
biedny ten nasz Geblewiczek !!!
laluśik lili lili ładny jestem
i kaska na konto leci ,
a putin zaciera rączki !
razem z udziałowcami z azoty arena ! ;)
papa
Zaciera rączki jednoosobowy zarząd CPK. mniej lotnisk w Polsce to wieksza szansa dla megalotniska. Oczywiście że szkodą dla regionu ale do tego już nas PiS przyzwyczaił.