Nie żyje mężczyzna, który wjechał samochodem do Odry w Szczecinie. Do zdarzenia doszło przy Wałach Chrobrego, na wysokości ulicy Jana z Kolna.
- Na Wałach Chrobrego przy statku Nawigator trwa akcja poszukiwawcza, w wodzie są nurkowie, pełno policji, karetek oraz straży pożarnej... - informował pan Łukasz, słuchacz Radia Szczecin.
Na miejscu były służby, a pod wodą pracowali nurkowie.
Prawdopodobnie kierowca auta cofał przy nabrzeżu i skierował auto do rzeki. Samochód wyłowiono, a w środku znajdowała się ofiara zdarzenia. Teraz policja ustala jej tożsamość oraz identyfikuje właściciela auta.
Policja bierze pod uwagę wariant samobójstwa - poinformowała Ewelina Gryszpan, rzecznik KMP w Szczecinie.
Jak udało nam się ustalić, mężczyzna jedną rękę miał przypiętą kajdankami do kierownicy.
Na miejscu były służby, a pod wodą pracowali nurkowie.
Prawdopodobnie kierowca auta cofał przy nabrzeżu i skierował auto do rzeki. Samochód wyłowiono, a w środku znajdowała się ofiara zdarzenia. Teraz policja ustala jej tożsamość oraz identyfikuje właściciela auta.
Policja bierze pod uwagę wariant samobójstwa - poinformowała Ewelina Gryszpan, rzecznik KMP w Szczecinie.
Jak udało nam się ustalić, mężczyzna jedną rękę miał przypiętą kajdankami do kierownicy.