- Wprawdzie paczka za darmo, ale trochę trzeba za nią trochę zapłacić... Nie pada kwota. Kiedy jedna z seniorek powiedziała, że nie otwiera drzwi i w związku z tym nie będzie mogła jej odebrać, usłyszała, że będzie musiała ją odebrać z poczty i jeszcze ponieść koszty związane z przesyłką - relacjonowała.
Zdaniem Elżbiety Ałtyn, oszuści wiedzą do kogo dzwonią.
- Telefony są wykonywane z tzw. numerów nieznanych na telefony komórkowe seniorów. To oznacza, że ktoś musiał te numery gdzieś udostępnić prowadząc wcześniej rozeznanie na temat samotnych seniorów - powiedziała.
Policjanci napominają, by - zwłaszcza w okresie przedświątecznym - być ostrożnym.