Park krajobrazowo-naturalistyczny Dolina Miłości w Zatoni Dolnej, który obecnie jest pod opieką Federacji Zielonych Gaja, chciałaby przejąć gmina Chojna.
- Wstydzę się za jej obecny stan, bo chciałabym, żeby to ładniej wyglądało. Złożyliśmy propozycję Lasom, że jeżeli Federacja Zielonych Gaja nie jest w stanie opiekować się dobrze tym terenem, to my jako gmina, jesteśmy w stanie to przejąć - mówi Rawecka.
Prezes Gai Jakub Skorupski jest zaskoczony słowami burmistrz Raweckiej, ale przyznaje - park wymaga ogromu pracy.
- Zdajemy sobie sprawę z pewnych zaniedbań, które przez kilka ostatnich lat w dolinie miały miejsce. Można powiedzieć, że my - jako nowe władze stowarzyszenia - przejęliśmy sprawy związane z zarządzaniem parku. Zadeklarowaliśmy od samego początku chęć kontynuowania działań w parku - mówi Skorupski.
Emocje tonuje Sylwan Barcz, nadleśniczy Nadleśnictwa Chojna.
- Obecnie rzeczywiście część tej infrastruktury wymaga remontów i renowacji. Natomiast ja bym jeszcze tutaj dał szansę Federacji Zielonych. Takim momentem, kiedy będziemy mogli powiedzieć: "sprawdzam", będzie początek przyszłego sezonu turystycznego - mówi Barcz.
Obecnie Gaja uzyskała unijne dofinansowanie wysokości 50 tysięcy euro na wykonanie niezbędnych prac w parku, przede wszystkim pod kątem bezpieczeństwa turystów.
Dolina Miłości w Zatoni Dolnej to park krajobrazowo-naturalistyczny, rozciągający się na obszarze ponad 80 hektarów na wzgórzach pomiędzy Zatonią Dolną, Krajnikiem Górnym i Krajnikiem Dolnym. Ze względu na zachowane cechy parku naturalistycznego z fragmentami romantycznymi z XIX w., został wpisany do rejestru zabytków.
Prezes Gai Jakub Skorupski jest zaskoczony słowami burmistrz Raweckiej, ale przyznaje - park wymaga ogromu pracy.