To był trudny rok dla rolnictwa, ale jeszcze nie wszystko stracone - tak, minione 12 miesięcy polskiej wsi, podsumowuje ekspert Radia Szczecin.
Zdaniem dr. Arkadiusza Malkowskiego z Zachodniopomorskiego Uniwersytetu Technologicznego ten czas należało lepiej wykorzystać - na przykład na przygotowania do Zielonego Ładu, czyli nowych ekologicznych wymagań dla rolnictwa, które stawia Unia Europejska. Rolnicy musieli także mierzyć się m.in. z inflacją i epidemią.
- Powoli jednak nadrabiamy opóźnienie - przynajmniej, jeśli chodzi o wyzwania na polu ekologii - mówił Malkowski w audycji "Na Szczecińskiej Ziemi".
- To jest rok pandemii, wysokiej inflacji. W mojej ocenie, to trochę rok stracony. Powinniśmy już dzisiaj wiedzieć, jak to będzie wyglądać, rolnicy powinni być przygotowani, powinni wiedzieć, jakie środki mogą uzyskać. Mogliśmy naprawdę lepiej się przygotować do "Zielonego Ładu". To, że się toczy ta dyskusja, to obrazuje, że odrabiany tę lekcję - tłumaczył Malkowski.
"Zielony Ład" budzi kontrowersje wśród rolników, bo zakłada m.in. znaczne ograniczenie w stosowaniu nawozów, ale też wyłączenie z upraw części ziemi. Więcej rozmów i opinii na ten temat na radioszczecin.pl w zakładce "Na Szczecińskiej Ziemi".
- Powoli jednak nadrabiamy opóźnienie - przynajmniej, jeśli chodzi o wyzwania na polu ekologii - mówił Malkowski w audycji "Na Szczecińskiej Ziemi".
- To jest rok pandemii, wysokiej inflacji. W mojej ocenie, to trochę rok stracony. Powinniśmy już dzisiaj wiedzieć, jak to będzie wyglądać, rolnicy powinni być przygotowani, powinni wiedzieć, jakie środki mogą uzyskać. Mogliśmy naprawdę lepiej się przygotować do "Zielonego Ładu". To, że się toczy ta dyskusja, to obrazuje, że odrabiany tę lekcję - tłumaczył Malkowski.
"Zielony Ład" budzi kontrowersje wśród rolników, bo zakłada m.in. znaczne ograniczenie w stosowaniu nawozów, ale też wyłączenie z upraw części ziemi. Więcej rozmów i opinii na ten temat na radioszczecin.pl w zakładce "Na Szczecińskiej Ziemi".