Co zmieni Synod w Kościele, jak układać relacje świeckich z księżmi? O tym m.in. rozmawiali goście niedzielnej audycji katolickiej "Religia na fali" podsumowując prace diecezjalnego etapu Synodu Biskupów.
Ogłoszono syntezę diecezjalną zawierającą wnioski na temat kondycji Kościoła Szczecińsko-Kamieńskiego. W pracach uczestniczyło blisko 30 wspólnot kościelnych zaangażowanych w dyskusję na poziomie archidiecezji. Synod zwołał w październiku papież Franciszek.
- Każdy szuka swojego miejsca w Kościele i na miarę swojego powołania jak najlepiej realizuje swoją misję i posłannictwo - mówi ks. dr Andrzej Zaniewski, sekretarz synodu na poziomie diecezji. - I chyba to jest kluczowe, żeby wkładać serce w to, co czynimy na miarę oczekiwań, które są stawiane także hierarchii przez ludzi świeckich, ale właśnie to, co mówił papież Franciszek - podążanie wspólną drogą.
Pani Anna Porazik ze wspólnoty Domowego Kościoła wskazuje, że wśród postulatów były katechezy przed Mszą Św. objaśniające liturgię. Jest coś jeszcze. - Świadectwo życia. To jest bardzo ważne. W środowiskach pracy, w których żyjemy, musi być autentyczność. Nie może być rozdźwięku między tym, co mówię, co robię będąc w Kościele, a tym, co reprezentuję sobą i przedstawiam na zewnątrz.
W dyskusjach przewijał się temat troski o liturgię - dodaje dr Piotr Goniszewski, członek Prezydium Drogi Pastoralnej Diecezji i zastępca dyrektora Instytutu Nauk Teologicznych Uniwersytetu Szczecińskiego. - U wiernych jest głód, żeby liturgia faktycznie była liturgią, gdzie poziom zarówno oprawy muzycznej, czytań, homilii, żeby to faktycznie było miejsce ze spotkania ze Słowem czy z Bogiem.
Rozmowa o synodzie w audycji katolickiej "Religia na fali".
- Każdy szuka swojego miejsca w Kościele i na miarę swojego powołania jak najlepiej realizuje swoją misję i posłannictwo - mówi ks. dr Andrzej Zaniewski, sekretarz synodu na poziomie diecezji. - I chyba to jest kluczowe, żeby wkładać serce w to, co czynimy na miarę oczekiwań, które są stawiane także hierarchii przez ludzi świeckich, ale właśnie to, co mówił papież Franciszek - podążanie wspólną drogą.
Pani Anna Porazik ze wspólnoty Domowego Kościoła wskazuje, że wśród postulatów były katechezy przed Mszą Św. objaśniające liturgię. Jest coś jeszcze. - Świadectwo życia. To jest bardzo ważne. W środowiskach pracy, w których żyjemy, musi być autentyczność. Nie może być rozdźwięku między tym, co mówię, co robię będąc w Kościele, a tym, co reprezentuję sobą i przedstawiam na zewnątrz.
W dyskusjach przewijał się temat troski o liturgię - dodaje dr Piotr Goniszewski, członek Prezydium Drogi Pastoralnej Diecezji i zastępca dyrektora Instytutu Nauk Teologicznych Uniwersytetu Szczecińskiego. - U wiernych jest głód, żeby liturgia faktycznie była liturgią, gdzie poziom zarówno oprawy muzycznej, czytań, homilii, żeby to faktycznie było miejsce ze spotkania ze Słowem czy z Bogiem.
Rozmowa o synodzie w audycji katolickiej "Religia na fali".