Nowe stacje bazowe zlokalizowane w centrum Kołobrzegu mają rozwiązać problemy z zasięgiem telefonów komórkowych w mieście. Znana jest już ich lokalizacja.
Zrywanie połączeń, czy brak możliwości ich zrealizowania to sytuacja, z którą mieszkańcy Kołobrzegu zmagają się od miesięcy, po tym, jak w mieście zniknęła część nadajników sieci komórkowych.
Operatorzy sieci zgodnie tłumaczą, że cały czas poszukują lokalizacji pod nowe maszty telekomunikacyjne i liczą na współpracę z samorządami. Na problemy w mieście zareagowało starostwo powiatowe, które zdecydowało się udostępnić dla nadajników powierzchnię na dachu urzędu znajdującego się w samym centrum Kołobrzegu. Zarząd Powiatu dał "zielone światło" dla takiej inwestycji.
Dokładna data uruchomienia nadajników nie jest jeszcze znana. Z biura prasowego sieci T-Mobile otrzymaliśmy pismo, w którym operator zapewnia, że jest gotowy do rozpoczęcia instalacji, jak tylko zakończone zostaną wszystkie kwestie formalne. Chodzi o techniczne możliwości realizacji prac i wymagania prawne obowiązujące dla takich przedsięwzięć. Wiadomo natomiast, że z nadajników będą mogli korzystać operatorzy innych sieci.
Operatorzy sieci zgodnie tłumaczą, że cały czas poszukują lokalizacji pod nowe maszty telekomunikacyjne i liczą na współpracę z samorządami. Na problemy w mieście zareagowało starostwo powiatowe, które zdecydowało się udostępnić dla nadajników powierzchnię na dachu urzędu znajdującego się w samym centrum Kołobrzegu. Zarząd Powiatu dał "zielone światło" dla takiej inwestycji.
Dokładna data uruchomienia nadajników nie jest jeszcze znana. Z biura prasowego sieci T-Mobile otrzymaliśmy pismo, w którym operator zapewnia, że jest gotowy do rozpoczęcia instalacji, jak tylko zakończone zostaną wszystkie kwestie formalne. Chodzi o techniczne możliwości realizacji prac i wymagania prawne obowiązujące dla takich przedsięwzięć. Wiadomo natomiast, że z nadajników będą mogli korzystać operatorzy innych sieci.