Mieszkańcy Polic protestują przeciwko zatwierdzeniu tzw. "żółtego" wariantu obwodnicy miasta. To przyszła droga dojazdowa do Zachodniej Obwodnicy Szczecina, której przebieg zaproponował burmistrz Władysław Diakun.
- Droga będzie przechodzić 20 metrów od granicy naszych działek. Działkowcy są bardzo zaniepokojeni i sfrustrowani tą sytuacją. - To jest nie do pomyślenia. Nawet nie jest logiczne. - Jest to odcięcie nas od lasu, a tam jest organizowanych dużo imprez masowych. Rajdy rowerowe, biegi dzika. Dodatkowo przejście dzieci do szkoły też może być kłopotliwe na takiej drodze. Tam też mieszkają ludzie. - To jest rekreacyjna część Polic. Mieszkam tu od urodzenia i nie wyobrażam sobie, żeby ten las wyciąć, który jako dziecko sadziłam. To jest nie do przyjęcia - mówią mieszkańcy Polic.
Zdaniem protestujących, najbardziej optymalnym rozwiązaniem jest zatwierdzenie wariantu tzw. "niebieskiego". To przebieg drogi dojazdowej do Zachodniej Obwodnicy Szczecina zaproponowany przez Generalną Dyrekcję Dróg Krajowych i Autostrad.