Amberoskop, czyli urządzenie optyczne do obserwacji bursztynu zostało zaprezentowane w Muzeum Rybołówstwa Morskiego w Niechorzu.
Bursztynowa luneta, to nowy element stałej ekspozycji, do której mogą zaglądać odwiedzający.
Budowa czwartego na świecie kalejdoskopu wypełnionego bursztynem, trwała prawie 5 lat.
Zaglądając przez wizjer obrotowego urządzenia z drewna możemy zobaczyć prawie 4 miliony kombinacji obrazów.
- Przekręcając amberoskop zmienia nam się obraz, który widzimy. Jest tu płytka, w której znajdują się bursztyny zanurzone w oleistej cieszy, zbliżonej do gliceryny. Ten płynny ruch sprawia, że cały czas możemy obserwować coś nowego - opowiada Dominika Winiarska-Chodziutko, pełniąca obowiązki dyrektora w Muzeum Rybołówstwa Morskiego w Niechorzu.
Oglądający nie mogli oderwać swoich oczu od bursztynowych obrazów w Amberoskopie: - Rewelacyjny przyrząd, kolory bursztynu niesamowite, odcienie układają się w fantastyczne kolaże. - Pierwsze doświadczenie z tak ogromnym kalejdoskopem. Zmieniłam tutaj zdanie o bursztynie, uważam teraz, że jest bardziej szlachetny i widowiskowy...
Konstruktorem Amberoskopu jest pochodzący ze Śląska Zbigniew Włodarski. Wnętrze zostało wypełnione bursztynem, pochodzącym znad polskiego Bałtyku.
Pozostałe trzy bursztynowe kalejdoskopy znajdują się w Niemczech i Danii.
Budowa czwartego na świecie kalejdoskopu wypełnionego bursztynem, trwała prawie 5 lat.
Zaglądając przez wizjer obrotowego urządzenia z drewna możemy zobaczyć prawie 4 miliony kombinacji obrazów.
- Przekręcając amberoskop zmienia nam się obraz, który widzimy. Jest tu płytka, w której znajdują się bursztyny zanurzone w oleistej cieszy, zbliżonej do gliceryny. Ten płynny ruch sprawia, że cały czas możemy obserwować coś nowego - opowiada Dominika Winiarska-Chodziutko, pełniąca obowiązki dyrektora w Muzeum Rybołówstwa Morskiego w Niechorzu.
Oglądający nie mogli oderwać swoich oczu od bursztynowych obrazów w Amberoskopie: - Rewelacyjny przyrząd, kolory bursztynu niesamowite, odcienie układają się w fantastyczne kolaże. - Pierwsze doświadczenie z tak ogromnym kalejdoskopem. Zmieniłam tutaj zdanie o bursztynie, uważam teraz, że jest bardziej szlachetny i widowiskowy...
Konstruktorem Amberoskopu jest pochodzący ze Śląska Zbigniew Włodarski. Wnętrze zostało wypełnione bursztynem, pochodzącym znad polskiego Bałtyku.
Pozostałe trzy bursztynowe kalejdoskopy znajdują się w Niemczech i Danii.
- Ten płynny ruch sprawia, że cały czas możemy obserwować coś nowego - opowiada Dominika Winiarska-Chodziutko, pełniąca obowiązki dyrektora w Muzeum Rybołówstwa Morskiego w Niechorzu.