Grożący zawaleniem budynek przy ul. Armii Krajowej 8b na osiedlu Pyrzyckim w Stargardzie już od dwóch lat stoi pusty. Do swoich mieszkań nadal nie mogą też wrócić ich właściciele. Wykwaterowano ich po tym, jak zarysowały się stropy i mury budynku.
Gehennę po przymusowej wyprowadzce przeżywa 14 rodzin, zmuszonych do płacenia rat kredytów za mieszkania, w których nie mogą przebywać i obciążonych kosztem wynajmu lokali zamiennych.
Wykwaterowany z budynku Mateusz Bareja przyznaje, że niebawem minie kolejna rocznica dramatu czternastu rodzin.
- To cały czas do nas wraca i walczymy o to, żeby ten blok doprowadzić do stanu taki, jaki powinien być zgodnie z prawem polskim, z prawem budowlanym. Nie możemy dopuścić do tego, że jakakolwiek naprawa miałaby przynieść po raz kolejny szkodę bądź jakiekolwiek straty - mówi Bareja.
Piotr Styczewski z Urzędu Miejskiego informuje, że jest rozwiązanie dla mieszkańców.
- Między innymi odkupienie nieruchomości przez miasto, także wciąż aktualna propozycja, naprawdę atrakcyjne i nisko oprocentowane pożyczki mogłyby pozwolić wyremontować budynek - mówi Styczewski.
Wspólnota na własny koszt opracowała ekspertyzę i projekt naprawy uszkodzonego budynku. Jednak jak podkreśla, milionowe kwoty przerastają jej możliwości.
Wykwaterowany z budynku Mateusz Bareja przyznaje, że niebawem minie kolejna rocznica dramatu czternastu rodzin.
- To cały czas do nas wraca i walczymy o to, żeby ten blok doprowadzić do stanu taki, jaki powinien być zgodnie z prawem polskim, z prawem budowlanym. Nie możemy dopuścić do tego, że jakakolwiek naprawa miałaby przynieść po raz kolejny szkodę bądź jakiekolwiek straty - mówi Bareja.
Piotr Styczewski z Urzędu Miejskiego informuje, że jest rozwiązanie dla mieszkańców.
- Między innymi odkupienie nieruchomości przez miasto, także wciąż aktualna propozycja, naprawdę atrakcyjne i nisko oprocentowane pożyczki mogłyby pozwolić wyremontować budynek - mówi Styczewski.
Wspólnota na własny koszt opracowała ekspertyzę i projekt naprawy uszkodzonego budynku. Jednak jak podkreśla, milionowe kwoty przerastają jej możliwości.