Walka z komarami w Świnoujściu wciąż trwa. Samorząd zdecydował o przedłużeniu odymiania miasta do połowy września. Mieszkańcy zastanawiają się po co, skoro w tym roku komarów nie ma.
Takiej sytuacji z komarami jeszcze nie było, twierdzą zgodnie Wyspiarze.
- Nie, nie było komarów. Zawsze było ich dużo. - W tym roku nie było komarów. Poprzednie lata to nad morzem to była klęska - mówią mieszkańcy Świnoujścia.
Wojciech Basałygo że świnoujskiego magistratu tłumaczy, że decyzja o odkomarzanie we wrześniu nie przyszła znikąd.
- Komary są. Może na wyspie Uznam jest ich mniej. Natomiast dokuczają szczególnie mieszkańcom w prawobrzeżnych dzielnicach. Odkażanie prowadzone jest w godzinach wieczornych po to, żeby na przykład ten środek nie zaszkodził pszczołom - tłumaczy Basałygo.
Dodatkowe Odkomarzanie w Świnoujściu potrwa do 14 września. Jego koszt to ponad 45 tys. zł.
- Nie, nie było komarów. Zawsze było ich dużo. - W tym roku nie było komarów. Poprzednie lata to nad morzem to była klęska - mówią mieszkańcy Świnoujścia.
Wojciech Basałygo że świnoujskiego magistratu tłumaczy, że decyzja o odkomarzanie we wrześniu nie przyszła znikąd.
- Komary są. Może na wyspie Uznam jest ich mniej. Natomiast dokuczają szczególnie mieszkańcom w prawobrzeżnych dzielnicach. Odkażanie prowadzone jest w godzinach wieczornych po to, żeby na przykład ten środek nie zaszkodził pszczołom - tłumaczy Basałygo.
Dodatkowe Odkomarzanie w Świnoujściu potrwa do 14 września. Jego koszt to ponad 45 tys. zł.