Szczecińska galeria "Tworzę się" zaprosiła najmłodszych do wspólnego poszukiwania sztuki w przestrzeni miejskiej.
Młodzi uczestnicy wydarzenia dowiedzieli się m.in. jakie elementy musi posiadać dzieło sztuki, jak je rozpoznać i nazwać. Zajęcia odbyły się w galerii "Tworze się" przy placu Żołnierza Polskiego, jak również w parku Andersa.
- Pokazywaliśmy sobie różne prace, które albo sami zrobiliśmy, albo znaleźliśmy. Niektórzy robili na papierze różne smoki, niektórzy kamienie przynieśli, ja na papierze krajobraz. Można to chyba nazwać jako jesień. Taka sztuka daje do myślenia - mówiły dzieci.
- Dzisiaj tropiliśmy formy i przygotowywaliśmy się i oglądaliśmy, jak wyglądają dzieła sztuki, czym jest sztuka i kto decyduje o tym, co staje się dziełem sztuki - mówi Paulina Ratajczak z Galerii Tworzę się. - Pokazywałyśmy bardzo różne prace, które tworzą artyści, ale też takie, które można zastać w naturze.
Wydarzenie zostało zorganizowane z okazji 10 lecia istnienia galerii "Tworzę się".
- Pokazywaliśmy sobie różne prace, które albo sami zrobiliśmy, albo znaleźliśmy. Niektórzy robili na papierze różne smoki, niektórzy kamienie przynieśli, ja na papierze krajobraz. Można to chyba nazwać jako jesień. Taka sztuka daje do myślenia - mówiły dzieci.
- Dzisiaj tropiliśmy formy i przygotowywaliśmy się i oglądaliśmy, jak wyglądają dzieła sztuki, czym jest sztuka i kto decyduje o tym, co staje się dziełem sztuki - mówi Paulina Ratajczak z Galerii Tworzę się. - Pokazywałyśmy bardzo różne prace, które tworzą artyści, ale też takie, które można zastać w naturze.
Wydarzenie zostało zorganizowane z okazji 10 lecia istnienia galerii "Tworzę się".