Pijani ukradli butle z gazem z warsztatu samochodowego i chcieli sprzedać je na złom. Po wytrzeźwieniu usłyszą zarzuty.
43-latek i 47-latek wpadli w ręce szczecińskich policjantów w rejonie Tamy Pomorzańskiej. Mężczyźni przyznali się do kradzieży ośmiu butli do LPG i 30 specjalistycznych zaworów.
"Fanty" warte kilka tysięcy złotych chcieli sprzedać w jednym z lokalnych punktów skupu złomu. W trakcie zatrzymania okazało się, że złodzieje mają we krwi ponad 2 promile alkoholu.
Mężczyźni trafili do policyjnego aresztu. O ich losie zdecyduje sąd.
Edycja tekstu: Jacek Rujna
"Fanty" warte kilka tysięcy złotych chcieli sprzedać w jednym z lokalnych punktów skupu złomu. W trakcie zatrzymania okazało się, że złodzieje mają we krwi ponad 2 promile alkoholu.
Mężczyźni trafili do policyjnego aresztu. O ich losie zdecyduje sąd.
Edycja tekstu: Jacek Rujna