Polimery Police są uciążliwe dla okolicznych mieszkańców, którzy skarżą się na łunę i na hałas. To przejściowe problemy - przekonywał gość "Rozmowy pod krawatem", burmistrz Polic Krystian Kowalewski.
Problemy znikną, gdy inwestycja będzie gotowa w 100% to praktycznie natychmiast zniknie problem tzw. łuny. Jak wyjaśniał burmistrz Polic, po pełnym uruchomieniu produkcji łuna będzie wracać raz na 3-4 lata. Gorzej z hałasem, który emitują Polimery, ale na rozwiązanie tego problemu jest już pomysł.
- Mamy deklarację, że w momencie takiego uruchomienia, pełnego usunięcia wszystkich usterek, te hałasy będą dużo niższe. Równocześnie podejmujemy działania i rozmowy z Grupą Azoty, mające na celu doprowadzenie do zbudowania dodatkowych elementów wygłuszających ten potencjalny hałas. Nawet jak byłby niski, żeby go było jak najmniej - mówi burmistrz Polic.
Krystiana Kowalewskiego pytaliśmy także o zespół Chemika Police. Kobiecy klub siatkarski może w tej chwili liczyć na wsparcie ze strony gminy w wysokości pół miliona złotych rocznie.
- Kibicuję, bywam. Wiemy, że docelowo sport zawodowy na takim szczeblu to jednak musi mieć prywatnych sponsorów. Jednak stwierdziliśmy, że w tym okresie przejściowym, kiedy Grupa Azoty ma problemy, nie możemy pozwolić, żeby stracić takie dobre aktywo, taką dobrą drużynę, taki kawał historii. Wspieramy i pomagamy, póki co dziewczyny spisują się świetnie - mówi Kowalewski.
Burmistrza Polic pytaliśmy także o połączenia w ramach Szczecińskiej Kolei Metropolitalnej, o obwodnicę Polic w kontekście planów powstania Zachodniego Obejścia Szczecina, ale także o Trzebież, jak dużo plaży zniknęło po ostatniej cofce i o wystawiony na sprzedaż ośrodek należący do gminy.
Zachęcamy do wysłuchania całej "Rozmowy pod krawatem" na stronie internetowej albo na radiowym Facebooku. Powtórka po północy na naszej antenie.
- Mamy deklarację, że w momencie takiego uruchomienia, pełnego usunięcia wszystkich usterek, te hałasy będą dużo niższe. Równocześnie podejmujemy działania i rozmowy z Grupą Azoty, mające na celu doprowadzenie do zbudowania dodatkowych elementów wygłuszających ten potencjalny hałas. Nawet jak byłby niski, żeby go było jak najmniej - mówi burmistrz Polic.
Krystiana Kowalewskiego pytaliśmy także o zespół Chemika Police. Kobiecy klub siatkarski może w tej chwili liczyć na wsparcie ze strony gminy w wysokości pół miliona złotych rocznie.
- Kibicuję, bywam. Wiemy, że docelowo sport zawodowy na takim szczeblu to jednak musi mieć prywatnych sponsorów. Jednak stwierdziliśmy, że w tym okresie przejściowym, kiedy Grupa Azoty ma problemy, nie możemy pozwolić, żeby stracić takie dobre aktywo, taką dobrą drużynę, taki kawał historii. Wspieramy i pomagamy, póki co dziewczyny spisują się świetnie - mówi Kowalewski.
Burmistrza Polic pytaliśmy także o połączenia w ramach Szczecińskiej Kolei Metropolitalnej, o obwodnicę Polic w kontekście planów powstania Zachodniego Obejścia Szczecina, ale także o Trzebież, jak dużo plaży zniknęło po ostatniej cofce i o wystawiony na sprzedaż ośrodek należący do gminy.
Zachęcamy do wysłuchania całej "Rozmowy pod krawatem" na stronie internetowej albo na radiowym Facebooku. Powtórka po północy na naszej antenie.
W czwartek zaproszenie do "Rozmowy pod krawatem" na godzinę 8.30 przyjął Janusz Gajowiecki, prezes Polskiego Stowarzyszenia Energetyki Wiatrowej.
Edycja tekstu: Michał Król