Dochodzenie zostało umorzone - informuje Szczecińska Agencja Artystyczna. Chodzi o zawiadomienie do prokuratury, które złożyła Najwyższa Izba Kontroli w sprawie pracowniczki tej spółki.
Zdaniem Izby, dysponowała ona bezprawnie trzema zaliczkami w kwocie około 15 tysięcy złotych i nie zwróciła ich w odpowiednim terminie. Jak twierdzi NIK, kierownictwo agencji miało pobierać pieniądze na ten cel z pensji kobiety.
NIK skontrolowała szczecińskie i koszalińskie instytucje kultury - najwięcej zastrzeżeń miała do Willi Lentza. Według izby, nie zwróciła ona dotacji podmiotowej na ponad 400 tysięcy złotych, a miasto tego nie dopilnowało. Władze willi miały też kupić alkohol za 120 000 zł, a także recepturę na specjalną edycję ginu za 14 tys. złotych. mimo tego, że instytucja rok 2023 zakończyła ze stratą sięgającą prawie 300 tysięcy zł.
Edycja tekstu: Michał Król