Mieszkańcy szczecińskiej ulicy Boryny zdecydowali: plac zabaw zostaje.
Pod koniec stycznia do zarządu szczecińskiej Spółdzielni Mieszkaniowej "Kolejarz" wpłynął wniosek mieszkańców dotyczący likwidacji pobliskiego placu zabaw. Zarządca postanowił przeprowadzić głosowanie, którego wyniki są już znane - mieszkańcy ulicy Boryny chcą pozostawienia miejsca zabaw.
- Jest za mało placów zabaw. Jeśli chcemy, żeby dzielnica się odmładzała i młodzi ludzie się sprowadzali, to musi być jak najwięcej placów zabaw, żeby dzieci miały, gdzie spędzić czas po szkole. Jak mają gdzieś łobuzować, to lepiej, żeby bawiły się na placach zabaw. - Mam dwójkę dzieci, więc dla mnie im więcej placów zabaw, tym lepiej. - Mamy plagę dzieci, które życie spędzają przed komputerem i inną elektroniką. Powinien być plac zabaw. - mówią mieszkańcy.
W ramach głosowania ponad 60 procent mieszkańców odpowiedziała się za pozostawieniem placu, 27 procent nie oddało głosu, a 10 procent było przeciwnych. Jak zapewnia Spółdzielnia "Kolejarz", w przyszłości plac zabaw ma zostać ogrodzony, planowane są także nasadzenia zieleni.
Edycja tekstu: Piotr Kołodziejski
- Jest za mało placów zabaw. Jeśli chcemy, żeby dzielnica się odmładzała i młodzi ludzie się sprowadzali, to musi być jak najwięcej placów zabaw, żeby dzieci miały, gdzie spędzić czas po szkole. Jak mają gdzieś łobuzować, to lepiej, żeby bawiły się na placach zabaw. - Mam dwójkę dzieci, więc dla mnie im więcej placów zabaw, tym lepiej. - Mamy plagę dzieci, które życie spędzają przed komputerem i inną elektroniką. Powinien być plac zabaw. - mówią mieszkańcy.
W ramach głosowania ponad 60 procent mieszkańców odpowiedziała się za pozostawieniem placu, 27 procent nie oddało głosu, a 10 procent było przeciwnych. Jak zapewnia Spółdzielnia "Kolejarz", w przyszłości plac zabaw ma zostać ogrodzony, planowane są także nasadzenia zieleni.
Edycja tekstu: Piotr Kołodziejski


Radio Szczecin