Główny Inspektor Sanitarny zapowiedział, że inspektorzy sprawdzą ponad siedem milionów rekordów.
W województwie zachodniopomorskim planowane jest skontrolowanie blisko 350 punktów szczepień.
- Celem jest sprawdzenie, ile dzieci w poszczególnych rocznikach zostało zaszczepionych przeciwko chorobom z obowiązkowego kalendarza szczepień. Nie jest to kontrola dzieci ani ich rodziców. Kontrola nie jest nakierowana na karanie świadczeniodawców, ani tym bardziej rodziców, ale na weryfikację tego, jak funkcjonuje system - informuje Małgorzata Kapłan z Wojewódzkiej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Szczecinie.
Jak informuje Główny Inspektor Sanitarny do końca roku planowane jest uruchomienie pełnego, elektronicznego systemu kontroli szczepień. To bardzo dobry ruch - ocenia dr Michał Bulsa, prezes Okręgowej Rady Lekarskiej w Szczecinie.
- Potrzebujemy takich właśnie rejestrów danych, aby móc zidentyfikować przyczyny z jakich powodów Polacy się nie szczepią, dlaczego dochodzi do opóźnienia tych szczepień oraz odpowiedzieć na te narastające zagrożenie do zdrowia publicznego. Musimy być świadomi, że szczepienia ratują życie - podkreślił.
Kontrola kart szczepień dzieci potrwa kilka miesięcy.
Edycja tekstu: Jacek Rujna
- Celem jest sprawdzenie, ile dzieci w poszczególnych rocznikach zostało zaszczepionych przeciwko chorobom z obowiązkowego kalendarza szczepień. Nie jest to kontrola dzieci ani ich rodziców. Kontrola nie jest nakierowana na karanie świadczeniodawców, ani tym bardziej rodziców, ale na weryfikację tego, jak funkcjonuje system - informuje Małgorzata Kapłan z Wojewódzkiej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Szczecinie.
Jak informuje Główny Inspektor Sanitarny do końca roku planowane jest uruchomienie pełnego, elektronicznego systemu kontroli szczepień. To bardzo dobry ruch - ocenia dr Michał Bulsa, prezes Okręgowej Rady Lekarskiej w Szczecinie.
- Potrzebujemy takich właśnie rejestrów danych, aby móc zidentyfikować przyczyny z jakich powodów Polacy się nie szczepią, dlaczego dochodzi do opóźnienia tych szczepień oraz odpowiedzieć na te narastające zagrożenie do zdrowia publicznego. Musimy być świadomi, że szczepienia ratują życie - podkreślił.
Kontrola kart szczepień dzieci potrwa kilka miesięcy.
Edycja tekstu: Jacek Rujna
- Celem jest sprawdzenie, ile dzieci w poszczególnych rocznikach zostało zaszczepionych przeciwko chorobom z obowiązkowego kalendarza szczepień. Nie jest to kontrola dzieci ani ich rodziców. Kontrola nie jest nakierowana na karanie świadczeniodawców, ani tym bardziej rodziców, ale na weryfikację tego, jak funkcjonuje system - informuje Małgorzata Kapłan z Wojewódzkiej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Szczecinie.
- Potrzebujemy takich właśnie rejestrów danych, aby móc zidentyfikować przyczyny z jakich powodów Polacy się nie szczepią, dlaczego dochodzi do opóźnienia tych szczepień oraz odpowiedzieć na te narastające zagrożenie do zdrowia publicznego. Musimy być świadomi, że szczepienia ratują życie - podkreślił.