Radio SzczecinRadio Szczecin » Region
  Reklama  
Zobacz
  reklama  
Zobacz
  Autopromocja  
Zobacz

Fot. Weronika Łyczywek [Radio Szczecin]
Fot. Weronika Łyczywek [Radio Szczecin]
Fot. Weronika Łyczywek [Radio Szczecin]
Fot. Weronika Łyczywek [Radio Szczecin]
Sałatki, żurki, pieczone schaby, karkówki czy też baby i mazurki - po świątecznych wielkanocnych ucztach zamiast do śmietnika mogą i powinny trafić m.in. do szafek szczecińskiej jadłodzielni.
Na terenie miasta jest ich w sumie 10. Oprócz nich funkcjonuje także lokal znajdujący się przy ulicy Żołkiewskiego, który odwiedziła reporterka Radia Szczecin Weronika Łyczywek.

- Sałatkę wydałam, babkę mam... - proponowała pani z jadłodzielni.
- A może być i babka. Bo ja dziadek - odparł jeden z potrzebujących.
- No i to co?
- Pani da babkę, bo wędliny to mam.

- Jestem od rana: przyjmuję i wydaję - powiedziała Mirosława Woźniak, wolontariuszka ze szczecińskiej jadłodzielni.
- Co najczęściej do Państwa trafia? - dopytywała reporterka Radia Szczecin.
- Dzisiaj sałatka, karkówka, boczek, galaretka, żurki i kiełbaski. To co przenoszą to od razu od ręki idzie. A każdy chętnie to zjada, to jest świeże - usłyszała w odpowiedzi.

- Korzystam, bo jestem bezdomny. Ja bynajmniej jedzenia nigdy nie wyrzucałem i nie będę wyrzucał - zapewnił kolejny z potrzebujących.

Szczecińska jadłodzielnia przy ulicy Żółkiewskiego 4 w Szczecinie otwarta będzie we wtorek do godziny 17.

Edycja tekstu: Jacek Rujna
Relacja Weroniki Łyczywek [Radio Szczecin]
Relacja Weroniki Łyczywek z programu "Tematy i Muzyka".

Najnowsze Szczecin Region Polska i świat Sport Kultura Biznes

12345
12345
  reklama  
Zobacz

radioszczecin.tv

Najnowsze podcasty