W Świnoujściu trwa największy Dzień Dziecka w historii miasta. Cały Park Zdrojowy tętni życiem. Wydarzeniu towarzyszy zbiórka dla Adasia Orlika.
- Koloruję dużego konika. Chcemy zrobić malowanie buzi. - Gasiłem ogień. Mama się przy okazji też świetnie bawiła. Tata był tutaj głównym strażakiem. - Ja operatorem pompy. - Maluję słońce na folii. Byłam też na dmuchańcu - mówią dzieci i rodzice.
- Mamy trzy główne strefy w Parku Zdrojowym. Strefę sportową, strefę artystyczną i strefę piknikowo-edukacyjną. Można jeździć kolejką, zwiedzać bezpłatnie forty. Jest też strzelnica paintballowa. Także cały park dzisiaj żyje. Dzieciaki dzisiaj przejęły miasto - mówi Kośmider.
Przy okazji wydarzenia w parku prowadzona jest zbiórka na leczenie Adasia Orlika. Główne wydarzenia odbywają się przy altanie koncertowej, ale wolontariuszy ze skarbonkami nie brakuje w całym Parku Zdrojowym. - Dzieci bardzo chętnie wpłacają pieniądze na kolegę. Wszyscy przychodzą, wpłacają wrzucają do skarbonki, także bardzo fajnie to wychodzi.
Sławomir Nowicki z Grupy Morskiej "Cała Naprzód" potwierdza, że atrakcje przyciągnęły do parku ogrom mieszkańców.
- Przewija się mnóstwo ludzi. Fantastyczna zabawa. Tu są nasi mieszkańcy, są dzieci ze Świnoujścia, rodziny. Przyszli z kocami. Mamy trzy lokalizacje i w każdej jest coś fantastycznego. Nie było takiego Dnia Dziecka jeszcze w Świnoujściu - mówi Nowicki.
Wszystkie atrakcje dla dzieci są bezpłatne.
Sławomir Nowicki z Grupy Morskiej "Cała Naprzód" potwierdza, że atrakcje przyciągnęły do parku ogrom mieszkańców.
- Przewija się mnóstwo ludzi. Fantastyczna zabawa. Tu są nasi mieszkańcy, są dzieci ze Świnoujścia, rodziny. Przyszli z kocami. Mamy trzy lokalizacje i w każdej jest coś fantastycznego. Nie było takiego Dnia Dziecka jeszcze w Świnoujściu - mówi Nowicki.
Wszystkie atrakcje dla dzieci są bezpłatne.
Edycja tekstu: Michał Król


Radio Szczecin