To obligatoryjny koszt dla każdej osoby nocującej w polskich uzdrowiskach. Jak ta opłata kształtuje się w mieście nad Parsętą?
Dotychczas każda osoba spędzająca w Kołobrzegu minimum dobę, płaciła stawkę 6,35 zł. Miasto planuje podnieść opłatę do 6,67 zł.
Agnieszka Kraczkowska-Bolko, naczelnik wydziału podatków i opłat w kołobrzeskim magistracie mówi, że dla budżetu miasta oznaczać to będzie 1,5 mln zł więcej po stronie dochodowej. - Planujemy dochód w przyszłym roku w wysokości 30,5 mln zł - dodaje.
Co o takiej opłacie myślą sami turyści? - Trzeba molo wyremontować i zadbać o zieleń. To nie są pieniądze wyrzucone w błoto. - Zapłaciliśmy 170 zł. To nie jest mało... - podkreślają.
Pozyskane w ten sposób pieniądze miasto może przeznaczyć na inwestycje i utrzymanie infrastruktury w strefie uzdrowiskowej. Podwyżki w Kołobrzegu muszą jeszcze zatwierdzić radni, a wejdą one w życie z początkiem 2026 roku.
Autorka edycji: Joanna Chajdas
Agnieszka Kraczkowska-Bolko, naczelnik wydziału podatków i opłat w kołobrzeskim magistracie mówi, że dla budżetu miasta oznaczać to będzie 1,5 mln zł więcej po stronie dochodowej. - Planujemy dochód w przyszłym roku w wysokości 30,5 mln zł - dodaje.
Co o takiej opłacie myślą sami turyści? - Trzeba molo wyremontować i zadbać o zieleń. To nie są pieniądze wyrzucone w błoto. - Zapłaciliśmy 170 zł. To nie jest mało... - podkreślają.
Pozyskane w ten sposób pieniądze miasto może przeznaczyć na inwestycje i utrzymanie infrastruktury w strefie uzdrowiskowej. Podwyżki w Kołobrzegu muszą jeszcze zatwierdzić radni, a wejdą one w życie z początkiem 2026 roku.
Autorka edycji: Joanna Chajdas


Radio Szczecin