Prokuratura Okręgowa w Szczecinie zainteresowała się umową dzierżawy pomiędzy Towarzystwem Finansowym Silesia, a spółką Kraftport.
Jak poinformowało nas Towarzystwo Finansowe Silesia, niezwłocznie przekazano prokuraturze uwierzytelnioną kopię tej dokumentacji. Doniesienie do prokuratury złożył senator Krzysztof Zaremba. W prokuraturze powiedziano nam, iż są to działania sprawdzające.
Wielu obserwatorów i działaczy gospodarczych było zdziwionych iż firmie, której kapitał wynosi 5 tysięcy złotych, siedziba mieści się w opuszczonym domu, a historii działalności nikt nie zna, wydzierżawiono majątek wart kilkadziesiąt milionów złotych.
Były Minister Gospodarki Jacek Piechota sugerował, iż Kraftportem powinny zająć się organa ścigania. Towarzystwo Finansowe Silesia wydzierżawiło Kraftportowi, ośrodek kadłubowy Wulkan, malarnię i hale w której tnie się blachę. To główny ciąg technologiczny stoczni. Dzierżawa ma trwać dziesięć lat z opcją wykupu po roku.
Towarzystwo Finansowe Silesia tłumaczy, że kluczowym argumentem była kwestia zapisu gwarantującego podjęcie w ciągu 6 miesięcy działalności stoczniowej na tym terenie. Zobowiązał się też dokapitalizować spółkę.