Wybudowanej na dachu jednej z kamienic przy rondzie Giedroycia w Szczecinie łodzi - już nie ma. Choć większość mieszkańców Niebuszewa nie orientowała się czemu dzieło miało służyć, to dziś żałują, że zniknęło z krajobrazu dzielnicy.
Łódkę zainstalował w tym miejscu belgijski performer Benjamin Verdonck w ramach festiwalu Spoiwa Kultury. We wtorek przed południem łódź rozebrano.
- Mają szczęście, że kogoś to nie zabiło. Nie wiem, kto to wymyślił - uważa jeden z mieszkańców Niebuszewa.
- Pomysł był fajny, ale nie wiedziałem, co dokładnie miał przedstawiać. Jakoś to do mnie nie dotarło. Szkoda, mogłaby zostać, bo wyróżniała się w tym szarym mieście - twierdzą inni.
Organizatorzy Spoiw zapowiadają jednak, że to nie ostatnia ich akcja na Niebuszewie.
- Mają szczęście, że kogoś to nie zabiło. Nie wiem, kto to wymyślił - uważa jeden z mieszkańców Niebuszewa.
- Pomysł był fajny, ale nie wiedziałem, co dokładnie miał przedstawiać. Jakoś to do mnie nie dotarło. Szkoda, mogłaby zostać, bo wyróżniała się w tym szarym mieście - twierdzą inni.
Organizatorzy Spoiw zapowiadają jednak, że to nie ostatnia ich akcja na Niebuszewie.