Chcemy, żeby Muzeum Przełomów uwzględniało różne losy szczecinian - mówił w "Kawiarence politycznej" Radia Szczecin radny SLD. Jędrzej Wijas tłumaczył, dlaczego Sojusz chce zwołania okrągłego stołu w tej sprawie.
- Nie negujemy znaczenia zrywów robotniczych, ale nie chcemy, żeby muzeum sprowadzało się tylko i wyłącznie do polityki - wyjaśniał Wijas.
Na stanowisko SLD ostro zareagowała część mieszkańców Szczecina. Wystosowali oni do marszałka swój list otwarty, który krytykuje postawę Sojuszu.
Arkadiusz Litwiński z PO zapewnił natomiast, że Centrum Dialogu nie będzie muzeum monologu.
- Nie będzie ono ani mauzoleum żadnego ruchu politycznego, ani izbą pamięci jakiegoś związku zawodowego - mówił Litwiński.
Muzeum powstaje pod placem Solidarności. Ma być gotowe w przyszłym roku. Koszt jego budowy to 13 mln zł.
Posłuchaj "Kawiarenki politycznej".